– Wierzę w Marka i wiem, że gdy będzie trzeba to wejdzie na parkiet i mnie zastąpi. Jest młody, to jego pierwszy wielki turniej, ale jego siłą jest duży talent i serce do walki – mówi Krzysztof Lijewski o Marku Szperze, swoim zmienniku na pozycji prawego rozgrywającego.
– Faworytów grupy C jest trzech: Polska, Serbia i Słowenia – ocenia najlepszy bramkarz ubiegłorocznych mistrzostw Europy, wicemistrz Starego Kontynentu, Darko Stanić. To właśnie te trzy ekipy będą się biły o awans do fazy pucharowej z pierwszego miejsca, ale nie podejmuje się oceniać, kto okaże się najlepszy – mówi Serb.
W piątek wieczorem Polacy, w pełnej koncentracji, analizowali grę najbliższego rywala na MŚ – Białorusi. – Pierwszy mecz zawsze jest bardzo ważny, chcemy udanie rozpocząć ten turniej. Nie zamierzamy składać żadnych deklaracji, nasza drużyna jest w przebudowie, na pewno mamy spory potencjał, taką mieszankę doświadczenia z młodością, która może się okazać groźna dla każdego – podkreśla skrzydłowy Adam Wiśniewski.
Białoruś, pierwszy rywal Biało-czerwonych w finałach MŚ. Drużyna przez wielu niedoceniana, uznawana za najsłabszą europejską ekipę w grupie C, ale z pewnością groźna, co udowodniła chociażby w meczach play-off, eliminując etatowego w ostatnich latach uczestnika dużych imprez – Słowację. Siergiej Rutenka to gwiazda światowego formatu, Kazimierza Kotlińskiego nikomu w Polsce nie trzeba przedstawiać…
Ponad 10.000 osób obejrzało na żywo piątkowy mecz otwarcia XXIII MŚ, który odbył się hali Caja Magica w Madrycie. Widzów powitali prezydent IHF Egipcjanin Hassan Moustafa oraz przewodniczący Hiszpańskiej Królewskiej Federacji Piłki Ręcznej Juan de Dios Roman, życząc powodzenia wszystkim uczestnikom. W obecności Księcia Filipa, następcy tronu Hiszpanii, podopieczni trenera Valero Rivery pokonali Algierię 27:14 (15:5).
W piątkowe popołudnie Polacy trenowali po raz pierwszy w hali Pabellon Principe Felipe, w której swoje mecze rozgrywać będą drużyny występujące w grupie C czempionatu globu. Sargossa powitała nasz zespół piękną pogodą i być może część zawodników wykorzysta wolne popołudnie na spacer po mieście.
Reprezentacja Polski jest już w Saragossie! Kadrowicze zameldowali się w hotelu Palafox krótko przed godziną 19:00. Każdemu we znaki dała się długa podróż, dlatego ciężko się dziwić że zawodnicy niemal od razu pochowali się w pokojach. – Szybka kolacja i odpoczynek, o tym w tej chwili marzymy – skwitował Bartosz Jurecki. Jutro w planach jeden trening o 12:30.
Z grupowych rywali Polaków, Saudyjczycy i Koreańczycy są już na miejscu. Obie ekipy odbyły w czwartek po jednym treningu w hali im. Księcia Filipa. Oprócz Biało-czerwonych w czwartek Saragossie zameldują się również Serbowie. Dopiero w piątek dojadą Białorusini oraz Słoweńcy.
7 kwietnia 2013 r. o godz. 20.00 w ERGO ARENIE reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych zmierzy się ze Szwecją! Stawką tego meczu rozgrywanego w ramach kwalifikacji do Mistrzostw Europy Dania 2014 będzie pierwsze miejsce w grupie. Szwedzi to aktualni wicemistrzowie olimpijscy! Właśnie rozpoczęła się sprzedaż biletów na to wydarzenie.