Aktualności

“Boisko wszystko zweryfikuje”

“Boisko wszystko zweryfikuje”

To najgorsza rzecz dla sportowca, kiedy siedzi na trybunach i nie może pomóc kolegom na boisku. Sytuacja jest taka, że udało mi się złapać trochę sił na mecz z Chorwatami i trener Biegler uznał, że mogę przydać się w tym spotkaniu. Zobaczymy, boisko szybko zweryfikuje czy to był dobry pomysł – mówi w swoim stylu Michał Kubisztal, który zastąpił w składzie reprezentacji Polski Karola Bieleckiego.

Mecz ze Szwecją oglądało 6,1 mln widzów

Mecz ze Szwecją oglądało 6,1 mln widzów

Fantastyczne zwycięstwo Polski nad Szwecją 35:25 w mistrzostwach Europy obserwowało ponad 6,1 mln widzów TVP2! To aż dwa miliony więcej niż poprzednie spotkanie z Białorusią. Dziś mecz o półfinał z Chorwacją – transmisja w TVP2 i TVP SPORT.

Kubisztal zastąpił Bieleckiego

Kubisztal zastąpił Bieleckiego

Decyzją trenera Michaela Bieglera, przed pojedynkiem z Chorwacją, w szesnastoosobowym składzie meczowym reprezentacji Polski doszło do zmiany. Karola Bieleckiego zastąpił Michał Kubisztal. Nie musi to wcale oznaczać, że „Koli” już nie zobaczymy w duńskim turnieju.

Nie chciałem patrzeć na tablicę wyników

Nie chciałem patrzeć na tablicę wyników

Jestem bardzo podekscytowany meczem ze Szwecją, chyba jeszcze nie do końca dociera do mnie, że rozegrałem najlepsze spotkanie, jeżeli chodzi o moje występy w kadrze. Starałem się utrzymywać koncentrację przez cały czas, bo dobrze wiem, że kiedy ją tracimy od razu odbija się to na naszej grze – mówi Piotr Wyszomirski, bohater starcia z wicemistrzami olimpijskimi.

“Wreszcie zagraliśmy bez presji”

“Wreszcie zagraliśmy bez presji”

Po spotkaniu Szwedzi komplementowali grę Polaków i znakomitą postawę Piotra Wyszomirskiego. Z kolei trener Michael Biegler nie krył zadowolenia i podkreślał, że jego podopieczni wreszcie podeszli do meczu tak jak tego oczekuje, potrafili szybko zrzucić z siebie presję i grać na wysokiej koncentracji.

Po prostu – dziękujemy!

Po prostu – dziękujemy!

Co to był za mecz! Wszyscy zawodnicy reprezentacji Polski zasłużyli na wielkie słowa uznania za walkę ze Szwecją. Wicemistrzowie olimpijscy z Londynu zostali upokorzeni. Biało-czerwoni we wspaniałym stylu zwyciężyli 35:25. Piotr Wyszomirski momentami wprost zamurował bramkę i zasłużenie został wybrany najlepszym polskim zawodnikiem spotkania. W środę zagramy z Chorwacją o udział w najlepszej czwórce mistrzostw Europy.

Szwedzi rozgromieni! Koncert ‘Wysza’!

Szwedzi rozgromieni! Koncert ‘Wysza’!

Reprezentacja Polski w znakomitym stylu rozprawiła się ze Szwedami 35:25 (15:12) i w środę, na zakończenie rundy zasadniczej mistrzostw Europy, zmierzy się z Chorwacją o awans do półfinału turnieju. Biało-czerwoni problemy mieli tylko w pierwszym kwadransie spotkania, dalej ich dominacja była wyraźniejsza z każdą minutą gry. Niesamowite zawody zaliczył Piotr Wyszomirski, nasz bramkarz rozegrał najlepszy mecz w swojej reprezentacyjnej karierze!

“Postawić następny krok”

“Postawić następny krok”

Atmosferę budują wyniki, teraz przed nami dwa bardzo ważne spotkania, ze Szwedami chcielibyśmy postawić następny krok w kierunku awansu do strefy medalowej. Jeżeli chodzi o organizację turnieju to oceniam ją jako wystarczającą, ale sądzę, że imprezy w Polsce organizowane są nawet na wyższym poziomie – mówi Zygfryd Kuchta. Zapraszamy na rozmowę z szefem polskiej delegacji na finały ME Dania 2014.

Spacer, kawa, trenowali nieliczni

Spacer, kawa, trenowali nieliczni

W dniu meczu ze Szwecją większość kadrowiczów nie trenowała, zamiast tego udała się do centrum Aarhus na spacer i kawę. Na zajęcia do hali NRGi Arena wybrało się pięciu zawodników, którzy ćwiczyli różne rozwiązania taktyczne pod kątem gry w ofensywie. Tuz przed wyjazdem na mecz drużyna ma zaplanowaną odprawę taktyczną.

Pin It on Pinterest