Po drugiej kolejce spotkań na czele tabeli grupy D znajdują się ekipy Szwecji i Polski. Podobnie jak po pierwszym dniu MŚ, reprezentacja Trzech Koron wyprzedza Biało-czerwonych dzięki lepszej różnicy bramek.
Archiwum wiadomości Związku Piłki Ręcznej w Polsce
Ekstremalne doświadczenia
Polscy zawodnicy mają świadomość, że w meczu z Argentyną zagrali zbyt statycznie. Niektórzy chyłkiem przemierzali do szatni, nie chcąc odpowiadać na pytania dziennikarzy. Większość jednak z podniesioną przyłbicą przyjmowała razy i wyjaśniała swoją postawę, wiedząc, że na koncie uzbierało się aż 21 błędów technicznych.
Wygrana po nerwowej końcówce
W swym drugim występie na MŚ w Szwecji reprezentacja Polski pokonała Argentynę 24:23 (11:6). Biało-czerwoni tylko momentami prezentowali grę do jakiej zdążyli nas przyzwyczaić, ale i przeciwnik nie był zbyt wymagający i trener Wenta skorzystał z usług wszystkich zawodników, których ma do dyspozycji, często rotując składem. Najważniejsze, że nasza drużyna dopisała do swojego konta kolejne dwa punkty.
Radość Szwedów
W grupie D Mistrzostw Świata 2011 doszło do niezwykle ważnego dla układu tabeli meczu. Szwecja zdecydowanie pokonała Słowację 38:22 (15:14). Nasi południowi sąsiedzi zapłacili wysoką cenę za wczorajsze spotkanie z Polską.
Korea górą
W zakończonym pierwszym, dzisiejszym meczu grupy D Korea Południowa nie miała większych problemów z pokonaniem reprezentacji Chile. Reprezentacji z Ameryki sił starczyło tylko na nieco więcej niż jedną połowę, w 32 minucie przegrywali bowiem tylko dwoma bramkami z przedstawicielem kontynentu azjatyckiego.
Falstart organizatorów
Dziennikarze i trenerzy drużyn uczestniczących w Mistrzostwach Świata 2011 narzekają na bardzo słaby przepływ informacji. Bardzo mało jest materiałów związanych ze statystyką meczów. O otrzymaniu nagrań DVD ze spotkań z innych grup, drużyny na razie mogą tylko pomarzyć.
Futbol na rozgrzewkę
Polacy jako jedyni zdecydowali się dzisiaj przeprowadzić poranne zajęcia. Pozostałe zespoły naszej grupy odwołały przedpołudniowe treningi, a Szwedzi, którzy są odizolowani od wszystkich ekip grających w Goeteborgu, w ogóle nie pojawiają się w hali.
Jurkiewicz przestrzega
Gra w finałach mistrzostw świata oznacza, że dana drużyna coś potrafi. Takim zespołem jest właśnie Argentyna. Świadczy o tym choćby remis z Koreą Płd. Argentyna ma tylko punkt jeden mniej od nas. Dzisiejsze spotkanie nie będzie łatwe – przestrzega Mariusz Jurkiewicz.
Czas na potyczkę z Argentyną!
W swym drugim meczu grupowym Polska zmierzy się z Argentyną. Nasi rywale – mistrzowie strefy panamerykańskiej – we wczorajszym meczu zremisowali z Koreą Południową, co można uznać za jedną z większych niespodzianek pierwszej serii spotkań. Po raz ostatni obie drużyny zmierzyły się podczas eliminacji do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, kiedy to we Wrocławiu Biało-czerwoni zwyciężyli 28:26.