Grudzień to czas powtórek. Biało-czerwone w drugiej rundzie mistrzostw Europy zmierzą się z drużynami, z którymi rok temu walczyły w serbskim mundialu. Na początek Polki czeka batalia z Dunkami. Później przyjdzie czas na Norweżki i Rumunki. W sobotę w pierwszym meczu w Debreczynie naprzeciw siebie staną trenerzy z Danii. Kim Rasmussen kontra Jan Pytlick.
Archiwum wiadomości Związku Piłki Ręcznej w Polsce
Słowacka niespodzianka
Runda wstępna mistrzostw Europy kobiet zakończyła się 3. kolejką w grupach C i D. Ostatnią niewiadomą – kto zamknie stawkę drużyn, które awansowały do drugiej rundy rozstrzygnął mecz Serbia – Słowacja. Zwyciężył zespół naszych południowych sąsiadów, eliminując przy okazji wicemistrzynie świata.
Wachlarz emocji
Anna Wysokińska obejrzała tylko dziesięć początkowych minut meczu z Rosją. Później była zajęta treningiem w klubie. Po chwili zadzwonił Antoni Parecki, asystent trenera reprezentacji Polski, oznajmiając, żeby jak najszybciej dołączyła do ekipy, która występuje na mistrzostwach Europy. Zawodniczka w sobotę ma szanse zadebiutować w imprezie tej rangi.
Turcy rozjemcami meczu z Danią
Turcy Kursad Erdogan i Ibrahim Oezdeniz będą sędziami meczu grupy I mistrzostw Europy kobiet, Polska – Dania. Nasz zespół wystąpi w białych koszulkach i czerwonych spodenkach. Skandynawki zagrają odpowiednio na czerwono i biało. Początek meczu w sobotę o godz. 16:00. Transmisja w TVP2.
Wysokińska za Gapską
Sztab szkoleniowy reprezentacji Polski kobiet postanowił dokonać zmiany w składzie drużyny występującej w Mistrzostwach Europy. Zmiana nastąpiła na pozycji bramkarki, za Małgorzatę Gapską zostanie zgłoszona Anna Wysokińska, która w piątek przyleciała na Węgry.
Pokazaliśmy polskie serce
To wspaniałe uczucie pokonać Rosję. W zespole nie było ani chwili zwątpienia. Dziewczyny pokazały niesamowite poświęcenie. Graliśmy szybką piłkę. Nie zwalnialiśmy tempa. Gra w przewadze też nam dobrze wychodziła. Nie popełnialiśmy tylu błędów co w dwóch pierwszych meczach. Pokazaliśmy polskie serce, polskie podejście do walki. To co się wydarzyło jest cudowne – mówił po meczu trener Biało-czerwonych, Kim Rasmussen.
Zaczynamy z Danią
Poznaliśmy już jedenaście zespołów, które zagrają w rundzie zasadniczej mistrzostw Europy kobiet Węgry/Chorwacja 2014. W tej stawce znalazła się Polska, która stoczyła heroiczny bój z Rosją. Biało-czerwone drugą fazę rozpoczną w sobotę w Debreczynie od meczu z Danią.
Jesteśmy przeszczęśliwe
Od tych słów zaczęła swoją wypowiedź kapitan reprezentacji Polski, Karolina Kudłacz. – To pokazuje naprawdę jaki potencjał ma ten zespół i każda jedna zawodniczka, bo dziś nagroda indywidualna nie ma żadnego znaczenia – przyznała polska rozgrywająca po zwycięstwie nad Rosją.
Mamy awans! Teraz Debreczyn
To był wielki mecz reprezentacji Polski. Zespół Kima Rasmussena pokonał wielokrotne mistrzynie świata, medalistki mistrzostw Europy i igrzysk olimpijskich – Rosję 29:26 (13:11). To oznacza awans Biało-czerwonych do drugiej rundy. Nasz zespół na trzy spotkania przeniesie się do Debreczyna.