Runda wstępna mistrzostw Europy kobiet zakończyła się 3. kolejką w grupach C i D. Ostatnią niewiadomą- kto zamknie stawkę drużyn, które awansowały do drugiej rundy rozstrzygnął mecz Serbia – Słowacja. Zwyciężył zespół naszych południowych sąsiadów, eliminując przy okazji wicemistrzynie świata.
Przed tą kolejką wiadomo już było, że z turniejem pożegna się drużyna współgospodarza imprezy. Chorwatki uczyniły to z honorem i wygrały z Holandią 31:27. Dla dalszych statystyk nie miało to już większego znaczenia. W innym spotkaniu grupy C Szwecja pokonała Niemcy 39:32. Dziesięć bramek dla triumfatorek rzuciła Isabelle Gulden.
Słowacja po raz pierwszy od 20 lat awansowała do EHF Euro. Poza remisem z 1994 r. trudno było tej reprezentacji dotąd chwalić się innym wartościowym wynikiem. Wygraną 23:21 nad Serbią można śmiało nazwać historyczną. Zespół Dušaan Poloza przegrywał już 4:11. Szkoleniowiec po meczu docenił wsparcie rodzimych kibiców, którzy nie żałowali gardeł.
Prestiżowe, ale także o ważne punkty spotkanie rozegrały ekipy Czarnogóry i Francji. Trójkolorowe wygrały 24:20 i pokazały, że drużynie z Bałkanów nie będzie łatwo obronić mistrzowski tytuł.
Grupa C (Varażdin)
Szwecja – Niemcy 39:32 (23:17)
Chorwacja – Holandia 31:27 (17:15)
Holandia – Szwecja 30:30 ( 14:14)
Chorwacja – Niemcy 24:26 (14:13)
Niemcy – Holandia 26:29 (11:12)
Szwecja – Chorwacja 30:28 (17:17)
Tabela
1. Szwecja 3 5 99:90
2. Holandia 3 3 86:87
3. Niemcy 3 2 84:92
4. Chorwacja 3 2 83:83
Grupa D (Osijek)
Czarnogóra – Francja 20:24 (12:12)
Serbia – Słowacja 21:23 (11:6)
Serbia – Francja 16:27 (3:11)
Słowacja – Czarnogóra 24:28 (10:20)
Francja – Słowacja 21:18 (7:9)
Czarnogóra – Serbia 22:19 (10:8)
Tabela
1. Francja 3 6 72:54
2. Czarnogóra 3 4 70:67
3. Słowacja 3 2 65:70
4. Serbia 3 0 56:72
Grupa II (Zagrzeb)
1. Francja 2 4 45:38
2. Szwecja 2 3 69:62
3. Holandia 2 3 59:56
4. Czarnogóra 2 2 48:48
5. Słowacja 2 0 42:49
6. Niemcy 2 0 58:68.
