Piłkarze HSV Hamburg pokonali Wisłę Płock 39:26 (19:12) w pierwszym meczu 4. rundy Pucharu Zdobywców Pucharów. Rewanż odbędzie się za tydzień w Łącku.
Sobotni mecz w Sporthalle Hamburg gospodarzy z mistrzem Polski wywołał duże zainteresowanie miejscowych kibiców. Niemiecki zespół na początku spotkania szybko uzyskał 3-4 bramkową przewagę, która jeszcze przed przerwą urosła do siedmiu goli. W bramce HSV świetnie się spisywał Per Sandrostroem, który w sumie obronił 15 strzałów.
Po zmianie stron w polskiej bramce za Marcina Wicharego pojawił się Andrzej Marszałek. Gospodarze dalej kontrolowali przebieg meczu. W tym okresie gra się wyrównała. W finałowych 10 minutach (28:21) wiślacy opadli z sił i pozwoli rywalom na powiększenie różnicy bramkowej. W tej sytuacji sprawa awansu drużyny z Hamburga wydaje się już przesądzona.
Martin Schwalb (trener HSV): ?Pierwsza odsłona za nami. Mecz do końca utrzymywał się w szybkim tempie. Nie podobało mi się 10 minut tuż po przerwie, gdyż nasza 7-bramkowa przewaga była bez zmian. Muszę pochwalić mój zespół za ostatnie minuty meczu, kiedy to powiększyliśmy zaliczkę do 13 goli. Przestrzegam tych, którzy już widzą nas w następnej rundzie. Ta rywalizacja jeszcze trwa. Drużyna z Płocka ma duże międzynarodowe doświadczenie. W rewanżu musimy sumiennie wykonać zadanie?.
HSV Hamburg ? Wisła Płock 39:26 (19:12).
HSV: Sandrostroem, Stojanovic ? Pungartnik 2, Yoon 4, G.Gille 6, Jansen 4, Ursic 2, B.Gille 5, Schult 2, Schroeder 6, Lijewski 1, Flohr 1, Souza 4, Knorr 2. Kary: 10 min.
WISŁA: Wichary Marszałek, – Kwiatkowski, Niedzielski 2, Jędrzejewski 1, Titov 4, Szyczkow, Witkowski 4, Paluch 3, Wleklak 2, Wuszter 2, Radojevic 5, Rumniak 3, Piorkowski. Kary: 16 min.
Sędziowali: Zotin,Wołodkow (obaj Rosja). Widzów 2613.
