Polska-Dania: rekord oglądalności

Czwartkowy pófinał Mistrzostw Świata w Piłce Ręcznej był transmitowany równolegle w Polsacie Sport jak i w paśmie otwartym,czyli Polsacie głównym. Mecz był zacięty i nie obyło się bez dwóch dogrywek – ale zwyciężyliśmy 36:33 (30:30, 26:26, 15:14)! W Polsacie mecz zgromadził średnio 4 mln 57 tys. widzów, do tego należy doliczyć widzów meczu w Polsacie Sport czyli ok. 617 tys. widzów. Jest to udział równy 27,5% w 16-49 w Polsacie plus 5% w Polsacie Sport.

Wśród widowni z dostępem do telewizji kablowo-satelitarnej proporcje te zmieniają się na korzyść Polsatu Sport – pasmo główne Polsat to 21,6% a 7,2% w Polsacie Sport.  W kulminacyjnym momencie meczu – w punkcie największych emocji – końcówce drugiej dogrywki mecz oglądało ponad 6 mln 900 tys. widzów – 6 mln 136 tys. w Polsacie i 772 tys. w Polsacie Sport – odpowiada to w sumie – Polsat plus Polsat Sport prawie 52%-wemu udziałowi w oglądalności w grupie 16-49.

Wynik 617 tys. widzów mimo, ze mecz był transmitowany w Polsacie głównym to najlepszy wynik z dotychczasowych w Polsacie Sport i absolutny rekord oglądalności…

Wcześniej ok. godz. 17:30 rozpoczął się drugi z półfinałów MŚ w piłce ręcznej transmitowany w Polsacie Sport Niemcy – Francja. Zwyciężyły Niemcy 32:31 (27:27, 21:21, 11:12) po równie zaciętym meczu i także po dwóch dogrywkach i niestety z wydatną pomocą sędziów – gospodarze mistrzostw mają swoje prawa, ale tu można powiedzieć o małym skandalu – podobnie a może nawet gorzej potraktowani we wcześniejszych fazach rozgrywek Hiszpanie (w 1/4) i Słoweńcy. Wygląda na to, że w grupie tylko Polacy wygrali z Niemcami uczciwie. Mimo to, a może m.in. dlatego półfinał ten oglądało średnio 308 tys. telewidzów (4,3% udziału w widowni kablowo – satelitarnej), co jest rewelacyjnym wynikiem zważywszy na to, że był to mecz bez uczestnictwa Polaków.