W pierwszym meczu ćwierćfinału Challenge Cup piłkarzy ręcznych Zagłębie Lubin wygrało na wyjeździe z bośniackim zespołem RK Konjuh Namjestaj Zivinice 36:29. Rewanż 4 marca w Lubinie.
O zwycięstwie lubinian zadecydowały pierwsze minuty spotkania wygrane przez nich 8:1. Zawodnicy Zagłębia byli agresywni w obronie i dzięki temu mogli wyprowadzać wiele kontr. Dobrze w bramce spisywał się Szymon Ligarzewski, w ataku brylował Łukasz Jasiński.
Polacy z każdą minutą powiększali przewagę, która w 45 minucie sięgnęła 10 bramek (29:19). Miejscowa prasa ostrzegała przyjezdnych, że kibice zgotują "piekło". I tak rzeczywiście było. Ale te warunki i hałas źle podziałały na gospodarzy, którzy zagrali bardzo nerwowo.
RK Konjuh Namjestaj Zivinice – Zagłębie Lubin 29:36 (13:17).Konjuh Namjestaj: Strbac 6, Begic 6, Kadic 4, Jankovic 4, Basic 2, Djerzic 2, Labndz 2, Aljic 1, Rahimic 1, Rbkic 1. Kary: 8 min.
Zagłębie: Ligarzewski, Świrkula – Kozłowski 8, Jasiński 7, Kubisztal 4, Tomczak 3, Obrusiewicz 3, Niedośpiał 3, Januszewski 2, Orzłowski 2, T.Fabiszewski 1, Jaszka 1, R.Fabiszewski 1, Steczek 1. Kary 18 min.
Sędziowali: Kouz, Zhoba (obaj Ukraina). Widzów 1000.