Wicemistrzowie świata kilka dni temu spotkali się w Centrum Olimpijskim z Adamem Krzesińskim – sekretarzem generalnym PKOl i Kajetanem Broniewskim – dyrektorem generalnym PKOl, który będzie szefem polskiej misji olimpijskiej w Pekinie.
„Z wielkim szacunkiem i podziwem przyjęliśmy wasz wynik z mistrzostw świata w Niemczech. Została wykonana ogromna praca. To sukces całego środowiska piłki ręcznej. Życzę abyśmy w przyszłym roku spotkali się w Pekinie. Chciałbym, aby tam była okazja do świętowania takich sukcesów jak ostatnio” – powiedział Krzesiński.
Trener Bogdan Wenta zapoznał gospodarzy spotkania z tegorocznym kalendarzem zespołu narodowego, w tym z dwumeczem play off z Holandią do mistrzostw Europy 2008 oraz mówił o jednym z przedolimpijskich turniejów kwalifikacyjnych, który odbędzie się przyszłym roku w Polsce. Szkoleniowiec narzekał na zbyt krótki sezon ligowo-pucharowy w naszym kraju. Dotyczy to przede wszystkim klubów, które odpadły z play off i Pucharu Polski. „W ligach zachodnich jest to całkiem inaczej zaplanowane. Sezon ze względu na większą liczbę drużyn, trwa bardzo długo, nawet do 2 czerwca” – ocenił Wenta.
„Jak oglądałem wasze mecze to od razu przypomniała mi się moja dewiza, który wpoił mi trener. Jak masz niewielkie szanse, aby zwyciężyć przeciwnika, to zrób wszystko, aby cię do końca życia zapamiętał” – wspomniał dyrektor Broniewski.
Chińczycy wierzą w magię liczb. Otwarcie igrzysk zaplanowali na 8.08.2008 o godz. 8.00. Warunki klimatyczne, wysoka temperatura i duża wilgotność w przypadku zawodów piłki ręcznej turnieju olimpijskiego nie są tak istotne, gdyż będą rozgrywane w klimatyzowanych halach. „Mecze w tej dyscyplinie odbywać się będą w pobliżu wioski olimpijskiej, w odległości od niej 500-1000 metrów. Chińczycy budują aktualnie 18 obiektów, które mają zadziwić świat. Ceremonią otwarcia i zamknięcia igrzysk zajmie się Steven Spielberg” – mówili gospodarze spotkania.
Wenta zauważył, że awans do turnieju olimpijskiego jest o wielu trudniejszy niż wywalczenie medalu. W zawodach biorą udział mistrzowie kontynentalni, których klasa często znacznie odbiega od wielu reprezentacji europejskich.
Główny stadion olimpijski powstanie kosztem 450 mln dolarów (ok. 1,5 mld zł). W Polsce rocznie na budowę obiektów sportowych rząd przeznacza 900 mln zł.
Wicemistrzowie świata zwiedzili, otwarte 5 listopada, Muzeum Sportu. Ekspozycja prezentuje m.in. ścianę ze zdjęciami i pamiątkami poświęconymi grą zespołowym. „Mam nadzieję, że wy też tam traficie. Do tej pory zdobyliśmy sześć medali olimpijskich w grach zespołowych – podsumował Krzesiński.
Na zakończenie oficjalnej wizyty zawodnicy przekazali gospodarzom piłkę z podpisami, proporczyk i reprezentacyjną koszulkę dla prezesa Piotra Nurowskiego.
W drugiej części wizyty w Centrum Olimpijskim reprezentacja Polski gościła w salonie sportowym "Polityki". Przy okazji padł rekord frekwencji. Na spotkaniu z wicemistrzami świata w piłce ręcznej przybyło blisko 300 gości, dominowała młodzież ze szkół sportowych, również spoza stolicy, uprawiająca piłkę ręczną. Po dyskusji wicemistrzowie przeszło godzinę składali autografy i pozowali do zdjęć.
