Z Ukrainy powróciła reprezentacja Polski juniorek, która rozegrała w Browarach k/ Kijowa trzy towarzyskie spotkania z miejscową reprezentacją z tego samego rocznika. Bilans meczów to jedno zwycięstwo i dwie porażki. Ukraina to tegoroczny finalista mistrzostw Europy, które na przełomie czerwca i lipca odbędą się na Słowacji.
„Pierwszy mecz zagraliśmy niemal prosto po 21-godzinnej podróży pociągiem – powiedział trener Adam Pecold. – Ukraina to mocny i wymagający rywal. W porównaniu do turnieju eliminacyjnego w Turcji +zaskczył+ szybki atak, także grę w obronie udało się nam poprawić. Spotkania prowadzili sędziowie ukraińscy”.
Polski zespół średnio zdobywał sześć goli w meczu z kontrataków. Polski szkoleniowiec narzekał, że nie mógł zabrać na Ukrainę Ewelina Ocalewicz (kontuzja) i Justynę Narożną (choroba). Z debiutantek trener Pecold chwalił rozgrywającą Martę Karwecką i kołową Dorotę Jakubowską.
Kadrowiczki w październiku czeka tygodniowa konsultacja. W listopadzie wezmą udział w Młodzieżowym Pucharze Śląska. „Na zgrupowaniu czeka nas dużo pracy. Doświadczenie pokazuje, że metoda startowa nie zawsze jest dobra” – zakończył Pecold.
Wyniki:
15.06: Ukraina-Polska 26:23 (11:10)
POLSKA: Zych, Suliborska – Karwecka, Cichoń 3, Truszczyńska, Krawczyk, Jędrzejczyk 5, Rupp, Białek 3, Polanowska, Jakubowska, Szlija, Osiak, Karwacka 12, Nowicka.
16.06: Ukraina-Polska 29:30 (14:13)
POLSKA: Zych, Suliborska – Karwecka, Cichoń 2, Truszczyńska, Krawczyk, Jędrzejczyk 6, Rupp 2, Łakomy, Polanowska 1, Jakubowska 5, Szlija 2, Osiak 4, Karwacka 6, Nowicka 2.
17.06: Ukraina-Polska 25:22 (12:8)
POLSKA: Zych, Suliborska – Karwecka 1, Cichoń, Truszczyńska 1, Krawczyk, Jędrzejczyk 5, Rupp 2, Łakomy, Polanowska, Jakubowska 2, Szlija 5, Osiak 1, Karwacka 2, Nowicka 3.