Wicelider męskiej ekstraklasy, Vive Kielce, po katastrofalnej grze, przegrał w obecności blisko 3 tys. widzów we własnej hali z MMTS Kwidzyn 24:33. Prowadzące w tabeli Zagłębie Lubin, po rozgromieniu Travelandu Olsztyn 41:25, powiększyło do 4 punktów przewagę nad najgroźniejszym dotąd rywalem. Na drugie miejsce awansowała Wisła Płock, która po zaciętej walce pokonała Azoty Puławy 21:20.
Gwizdy żegnały zawodników Vive po sobotniej porażce. Nie ma się czemu dziwić. O każdej formacji kieleckiego zespołu nie można nic dobrego powiedzieć. Wydawało się, że zmiana na stanowisku trenera była słuszną decyzją. Wskazywało na to wygrane spotkanie w Pucharze Polski z Piotrkowianinem. Tymczasem zwycięstwo MMTS – może nie odniesione w wielkim stylu – było jak najbardziej zasłużone. O niemocy kielczan może świadczyć rzut karny wykonywany przez Mateusza Jachlewskiego, który nie trafił w bramkę.
„To historyczne zwycięstwo. Po raz pierwszy wygraliśmy ligowy mecz w Kielcach. Naszym zawodnikom zapewni to psychiczny komfort przed dalszą rywalizacją do końca sezonu – powiedział menedżer MMTS Robert Majdziński. – Potwierdzają się słowa, że w ekstraklasie każdy może wygrać z każdym. Nawet w play offach drużyny wyżej rozstawione nie mogą być pewne, że awansują do strefy medalowej. Matematycznie nie możemy być jeszcze pewni udziału w czołowej ósemce ligi. Jeszcze wiele się może zdarzyć. Podkreślam, że wygrana jest wyłącznie zasługą naszej drużyny".
Pierwszy mecz w tym roku wygrała Olimpia Piekary Śl. – 25:20 w Głogowie z Chrobrym. Sukces tym cenniejszy, gdyż zagwaranatował zespołowi ze Śląska miejsce nr 4 przed play off.
Wygrana Stali Mielec z Techtransem Elbląg 31:27 przerwałą serię trzech porażek u siebie. Jednocześnie było to drugie zwycięstwo stalowców pod wodzą nowego trenera Wojciecha Ostrowskiego. Mielczanie odnotowali awans (kosztem Azotów) na 10.lokatę w tabeli.
Mecz we Wrocławiu Śląska z Piotrkowianinem dokończył kolejkę. Wygrana gości 31:27 spowodowała, że drużyna z Piotrkowa Trybunalskiego ma realne szanse na udział w play off. Z kolei wrocławianie muszą się wyłącznie skupić na walce o utrzymanie się w gronie najlepszych krajowych zespołów.
Wyniki 20. kolejki ekstraklasy mężczyzn:
sobota (10.03)
MKS Zagłębie Lubin – OKPR Traveland – Społem Olsztyn 41:25 (18:14)
KS Vive Kielce – MMTS Kwidzyn 24:33 (12:16)
SPR AMD Chrobry Głogów – GKS Olimpia Piekary Śląskie 20:25 (11:11)
SPR BRW Stal Mielec – KS Techtrans Darad Elbląg 31:27 (17:15)
Wisła Płock S.A. – KS Azoty Puławy 21:20 (9:9)
niedziela (11.03)
AS – BAU Śląsk Wrocław – MKS Piotrkowianin – Kiper Piotrków Tryb. 27:31 (13:15)
