Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock pokonali w Lidze Mistrzów Dinamo Bukareszt 29:28 (14:12). Wicemistrzowie Polski zrewanżowali się rywalom za porażkę sprzed dwóch tygodni. To czwarta wygrana płocczan, w tym sezonie tych elitarnych rozgrywek, którzy dalej liczą się w awansie do następnej fazy.
Fot Adam Starszynski / PressFocus
Mistrzowie Rumunii okazali się wymagającym rywalem. Konto bramkowe gospodarzy otworzył Michał Daszek. Kolejne dwa gole zapisane po stronie zespołu z Bukaresztu zapowiadały mecz walki. Mnożyły się wykluczenia. Sędziowie sięgali też po czerwone kartki. Obie drużyny popełniały stosunkowo dużo błędów. W pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany.
Tunezyjczyk Makrem Missaoui, najlepszy bramkarz tegorocznych mistrzostw Afryki, kilka razy popisał się skutecznymi interwencjami. W szeregach gospodarzy w ataku wyróżniali się Renato Sulić i Michał Daszek. Ten drugi zmarnował jednak kilka dogodnych sytuacji.
Goście po zmianie stron podjęli ryzyko i grając w osłabieniu, często wycofywali bramkarza. Ta taktyka nie zawsze przynosiła im powodzenie. Lovro Mihić po kontrze skierował piłkę do pustej bramki (21:16). Wiślacy po rzucie Zigi Mlekara prowadzili przez chwilę nawet sześcioma bramkami. Gdy wydawało się, że podopieczni Xaviera Sabate zaliczą wysoką wygraną, to rywale ponownie rzucili się do odrabiania strat. Niefrasobliwość wiślaków w ostatniej akcji przyczyniła się do najmniejszego z możliwych zwycięstw.
Liga Mistrzów / grupa D / 6. kolejka
ORLEN WISŁA PŁOCK – DINAMO BUKARESZT 29:28 (14:12)
Orlen Wisła Płock: Wichary, Borbely – Daszek 7, Krajewski 1, Racotea 1, Moya Florido 3, Obradović 1, Piechowski, Tarabochia 1, Mihić 3, de Toledo 1, Sulić 6, Zdrahala, Góralski, Żabić 1, Mlakar 4
Dinamo Bukareszt: Grigoras, Missaoui – Acatrinei 1, Alouini 1, Bonnour 5, Descat 1, Gavriloala 1, Komogorow 3, Kuduz 4, Mousavi Ghalehmirz, Negru 1, Sandru 3, Savcenco, Szasz 2, Zulfić 6.
