Do meczu z Cyprem podeszliśmy skoncentrowani, nie było mowy o lekceważeniu rywali, był to dla nas kolejny etap przed kluczowym starciem z Portugalią o awans do kolejnej fazy kw. MŚ 2019 – podkreśla Adrian Nogowski.
Cypr to najsłabszy zespół w turnieju – mieli ogromne problemy z przebiciem się przez nasza obronę, popełniali sporo błędów, dzięki czemu mieliśmy bardzo dużo okazji do kontr. Liczymy na to, że w meczu z gospodarzami również zdobędziemy sporo bramek z kontrataków. Aby tak się stało, musimy być jeszcze bardziej zdeterminowani w defensywie , a w ataku grać to co nakreślił nam trener Przybecki, bez zbędnej improwizacji i łamania schematów – mówi skrzydłowy reprezentacji Polski.
Przez cały okres przygotowawczy analizowaliśmy grę Portugalii, wiemy dokładnie czego się spodziewać. Kluczem do sukcesu będzie koncentracja i udany początek. Z Kosowem źle zaczęliśmy, ale Portugalczycy też mieli z nimi trochę problemów, najwyraźniej drużyna z Bałkanów nie jest aż taka słaba, jak wszyscy uważali – dodaje zawodnik.