W czwartek do półfinalistów XXIII MŚ Niemcy 2017, Szwecji i Francji, dołączyły ekipy Holandii i Norwegii. Dwie ostatnie drużyny dwa lata temu spotkały się w finale. Teraz przyjdzie im zmierzyć we wcześniejszej fazie turnieju.
W derby Skandynawii Szwecja tylko na początku potyczki miała problemy z zespołem duńskim. Gdy team prowadzony przez Isabelle Gulden nabrał odpowiedniej prędkości to pędził już tak do końcowej syreny. Drużyna Trzech Koron w półfinale zagra z Francją, która z imprezy wyeliminowała Czarnogórę. Przypomnijmy, że zespół z Bałkanów, wspomagany przez Katarinę Bulatowić, w marcu będzie rywalem Polski w kwalifikacjach EHF EURO 2018.
Holandia w tegorocznym mundialu stanie przed szansą poprawienia zdobyczy sprzed dwóch lat, czyli srebrnego medalu. Drużyna Oranje wyeliminowała Czechy. Trzeba obiektywnie przyznać, że zespół naszych południowych sąsiadów prowadził niemal przez całe spotkanie wyrównany bój. Trzy ostatnie bramki w meczu Holenderek przesądziły o jej awansie do czołowej czwórki.
W ostatnim ćwierćfinale Norweżki sportowo zdemolowały Rosjanki. Mistrzynie olimpijskie, dowodzone przez słynnego trenera Jewgienija Trefiłowa, były bezradne wobec zespołowo i szybko grających Skandynawek, które pewnie zmierzają w kierunku obrony tytułu z Danii. Wynik 34:17 jest wielce wymowny, zważywszy, że w półfinale igrzysk w Rio to Rosja była górą 38:37.
Wyniki półfinałów:
Szwecja – Dania 26:23 (13:11)
Francja – Czarnogóra 25:22 (12:10)
Holandia – Czechy 30:26 (17:16)
Norwegia – Rosja 34:17 (15:8)
Pary półfinałowe – 15.12:
17:30 Holandia – Norwegia
20:45 Szwecja – Francja.
