5 listopada 2017

Ambitna postawa Nafciarzy, ale to Nantes zwycięża w Płocku

Niezwykle ambitna postawa całej drużyny Orlen Wisły Płock nie wystarczyła, aby wywalczyć choćby punkt w starciu z HBC Nantes. W 6. kolejce EHF Champions League Nafciarze przegrali z Francuzami przed własną publicznością 30:32 (13:16).

vale

Na początku spotkania oglądaliśmy twardą, wyrównaną walkę na całej szerokości boiska. Dopiero po kwadransie zarysowała się lekka przewaga przyjezdnych – Nafciarze przegrywali 8:11, a przyznać trzeba, że straty mogłyby być jeszcze wyższe, gdyby nie znakomite interwencje Adama Morawskiego w sytuacjach sam na sam z atakującymi rywali.

Szczególnie dużo miejsca gospodarze zostawiali na lewym skrzydle Dominikowi Kleinowi, który raz po raz stawał oko w oko z popularnym „Loczkiem”.

Niestety w pierwszej połowie zawodnicy trenera Piotra Przybeckiego popełnili masę błędów w ataku pozycyjnym, a kiedy już udało im się przebić przez zasieki obronne gości to na drodze stawał golkiper rywali Cyril Dumoulin. Do przerwy Płocczanie przegrywali z Francuzami 13:16.

W 37. minucie kibice Nafciarzy mieli powody do radości – po trafieniu Lovro Mihicia gospodarze doprowadzili do wyrównania (17:17).

Teraz to Bretończycy mieli ogromne problemy w ofensywie. Słaba skuteczność i brak zagrożenia przy rzutach z dystansu to duża zasługa niezwykle ambitnej postawy całej linii obronnej płockiej ekipy (21:19).

Niestety wróciły grzechy z pierwszej odsłony, błędy w ataku, w tym dwie czyste sytuacje niewykorzystane przez Macieja Gębalę, kosztowały wicemistrzów Polski utratę prowadzenia.

Przyjezdni bezlitośnie wykorzystali wszystkie okazje do kontry i szybko wypracowali przewagę trzech trafień (22:25). Płocczanom nie można było odmówić woli walki, miejscowi ambitnie walczyli o choćby punkt w starciu z Francuzami.

Kolejne bramki Mihica oraz świetne obrony Morawskiego ponownie przyniosły remis (29:29), a do końcowej syreny pozostawały nieco ponad trzy minuty.

Niestety decydujące akcje należały do Francuzów, którzy ostatecznie zwyciężyli 32:30. Decydującą bramkę zdobył David Balaguer, Hiszpan zdobył w całym meczu aż dziewięć bramek.  

Liga Mistrzów / grupa A / 6. kolejka:

ORLEN WISŁA PŁOCK – HBC NANTES 30:32 (13:16)

Płock: Morawski, Borbely, Wichary – Daszek 2, Duarte 3, Krajewski 2, Racotea 2, Obradovic 3, Ghionea 2, Piechowski, T. Gębala 2, Ivić 5, M. Gębala 2, Zabic 1, Mihic 5, de Toledo 1.

Nantes: Dumoulin, Siffert – Lagarde, Saurina 1, Faluvegi 2, Claire 4, Burić 3, Klein 5, Pechmalbec, Tournat 3, Feliho, Emonet, Matulić, Lazarow 1, Balaguer 9, Gurbindo 4.

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest