Moje życie w ostatnim roku wywróciło się do góry nogami. Jestem szczęśliwą mamą.. Piłka ręczna dalej jest dla mnie ważna, ale nie najważniejsza. Teraz to miejsce zajął kto inny. Marzę o tym, aby ktoś zaczarował kibiców piłką ręczną. Moje motto jest takie, że wolę np. zdobyć drugie miejsce i mieć na to duży wpływ niż być mniejszą częścią większą sukcesu. Im dłużej jestem za granicą tym bardziej tęsknię za Gdańskiem.