W rewanżowym spotkaniu z Rosją z dobrej strony zaprezentowała się także bramkarka reprezentacji Polski, Weronika Kordowiecka. – Przed każdym meczem mam rozpisane rzuty, ale trzeba mieć też i dobry dzień i pomoc od koleżanek. Jestem zadowolona ze swojego występu, choć mogłam wybronić ostatnie dwie akcje.
Fo: Norbert Barczyk / PressFocus
– Przed każdym meczem mam rozpisane rzuty, ale trzeba mieć też i dobry dzień i pomoc od koleżanek. Jestem zadowolona ze swojego występu, choć mogłam wybronić ostatnie dwie akcje. Rosjanki to jednak zespól na takim poziomie, że nie zawsze się udaje. Pokazałyśmy dzisiaj, że potrafimy walczyć z drużynami najwyższej klasy. Jesteśmy młode i wszystko jest przed nami. Trener jest bardzo spokojny, co jest dobra cechą. Jest także cierpliwy i wie, że każdy popełnia błędy. Najważniejsze to jednak wyciągnąć odpowiednie wnioski – powiedziała po porażce z Rosją Weronika Kordowiecka.
