W rewanżowym meczu z Białorusią Polacy zaprezentowali się o wiele lepiej niż ostatnio. Nie wystarczyło to jednak do zdobycia dwóch punktów. – Nastroje nie są najlepsze. Zremisowaliśmy ważne spotkanie, które z całego serca chcieliśmy wygrać – ocenił po meczu obrotowy, Marek Daćko.
– Nastroje nie są najlepsze. Zremisowaliśmy ważne spotkanie, które z całego serca chcieliśmy wygrać. Zostawiliśmy mnóstwo walki i ambicji, ale w końcowych momentach zabrakło chłodnej głowy, dlatego zwycięstwo wymknęło nam się z rąk. Ten remis traktujemy jak porażkę – powiedział po meczu obrotowy, Marek Daćko.
Postawa Polaków wyglądała jednak o wiele lepiej niż podczas ostatniego pojedynku w Mińsku. – To były dwa zupełnie inne spotkania. W dzisiejszym wspieraliśmy się na ławce, wszyscy żyli. Niestety, nie wystarczyło to do sukcesu.