Tunezyjczycy mają zespól, którego zdecydowana większość zawodników zagrała na igrzyskach w Rio, a my mamy młodych i głodnych sukcesu graczy. Takie spotkanie to dla nas bezcenna nauka i doświadczenie – powiedział po zwycięstwie nad wicemistrzami Afryki, trener Biało-czerwonych Talant Dujszebajew.
Dobrze, że wykorzystaliśmy błędy Tunezyjczyków. Na pewno ciężko było im zagrać w dzisiejszym spotkaniu, bo byli o krok od awansu od ćwierćfinału. Mają zespól, którego zdecydowana większość zawodników zagrała na igrzyskach w Rio, a my mamy młodych i głodnych sukcesu graczy. Takie spotkanie to dla nas bezcenna nauka – podsumował trener Dujszebajew.
Mankamentem Polaków były jednak błędy własne oraz niewykorzystane sytuacji z linii siedmiu metrów. – Zagraliśmy dobrze w kontrataku i mieliśmy kilka fajnych momentów, ale musimy też wyeliminować swoje błędy. Nigdy nie będę zadowolony na 100%. Problemy z rzutami karnymi biorą się z tego, że zawodnicy, którzy są w reprezentacji, nie rzucają ich na co dzień w klubie. Dlatego próbujemy każdego, by zaufać i sprawdzić wszystkie możliwości – ocenił Talant Dujszebajew.
– Zwycięstwo zawsze jest ważne w kontekście doświadczenia. Nie jestem zadowolony z naszych ostatnich akcji w ataku i obronie – z tego, że otrzymaliśmy dwie minuty i musieliśmy drżeć o wynik. Dla każdego jest to jednak dobra nauka, która zaprocentuje w przyszłości.
