W drugiej serii spotkań grupy A Mistrzostw Świata, Biało-czerwoni ulegli Brazylii. – Teraz nie ma już miejsca na żadne kalkulacje. Musimy zacząć wygrywać już od spotkania z Rosją, które będzie jeszcze trudniejsze niż te dotychczasowe – analizuje rozgrywający reprezentacji Polski, Rafał Przybylski.
– Na pewno w jakimś stopniu początek ustawił ten mecz. Przy 5:0 otrząsnęliśmy się, zaczęliśmy grać skuteczniej w ataku i próbowaliśmy odrobić straty. Myślę, że dzisiaj zawiodła nas skuteczność. Przy tak wysokiej obronie nie powinniśmy popełniać tylu błędów własnych i niedokładnych podań – podsumował Rafał Przybylski.
Reprezentacja Polski wciąż zbiera bezcenne doświadczenie. – Na pewno nie byliśmy zestresowani. Zagraliśmy mniej skutecznie, popełniliśmy sporo błędów i taki zespół, jak Brazylia, skrzętnie to wykorzystał. Teraz nie ma już żadnych kalkulacji. W każdym meczu musimy zacząć wygrywać – już od spotkania z Rosją, które będzie trudniejsze.