Na rywali czekamy z podniesioną głową, z klatką piersiową mocno wypiętą do przodu. Linia między arogancją a pewnością siebie jest bardzo cienka. Dlatego nie wolno nikogo lekceważyć, a jednocześnie będziemy walczyć o swoje. W pełni ufamy trenerowi i jak przyjdzie na to czas, to zaczniemy przygotowywać się pod kątem taktyki, uwzględniając kolejnych rywali na mistrzostwach świata – wyjaśnia Maciej Gębala, obrotowy reprezentacji Polski.