Trener Leszek Krowicki rozpoczął pracę z reprezentacją Polski od wysokiego zwycięstwa. Biało-czerwone pokonały w Zielonej Górze Słowację 28:18 (13:10) i w sobotnim w finale towarzyskich zmagań zmierzą się ze Szwecją, która ograła Islandię 33:23.
Co ciekawe nowy selekcjoner po raz pierwszy poprowadził drużynę narodową w starciu z rywalem, z którym jego poprzednik – Kim Rasmussen zakończył swoją przygodę z polską kadrą. Czerwcowy mecz był dosyć wyrównany i tym razem przez długi czas było podobnie, ale to Polki prowadziły grę, a w końcowych dwudziestu minutach wręcz zdominowały Słowaczki.
W Zielonej Górze zobaczyliśmy mocno przemeblowaną reprezentację kraju i nasza młodzież zdała ten egzamin, wspierana przez nieco bardziej doświadczone koleżanki. W sobotę trudniejszy test – reprezentacja trzech Koron to zdecydowanie groźniejszy przeciwnik.
Polki zagrały w defensywie z wysuniętą Joanną Drabik i Kingą Achruk kryjącą kołową. Początkowo nie przynosiło to dobrych efektów, bo Słowaczki trzy z czterech bramek zdobyły właśnie z koła. Dopiero gdy Krowicki zalecił drużynie nieco węższą grę, Biało-Czerwone zaczęły odjeżdżać rywalkom.
W 17. minucie wygrywały już 10:5. Za atak odpowiadały Achruk i Karolina Kudłacz-Gloc, które dobrze współpracowały z kołem. Na lewym skrzydle nie myliła się natomiast Grzyb. Wydawało się, że Polki dobiją rywalki jeszcze przed przerwą, ale same podały im rękę. Sześć minut gry w osłabieniu oraz seria nieprzemyślanych ataków sprawiły, że Słowaczki w 26. minucie przegrywały już tylko 9:11.
Kontaktowej bramki rywalkom nie udało się jednak rzucić. Prowadzenie Polek powiększyła przed przerwą Kudłacz-Gloc, a po zmianie stron zespół odzyskał skuteczność. W 49. minucie było już 22:14. To także zasługa Adrianny Płaczek, która dała dobrą zmianę w bramce.
POLSKA – SŁOWACJA 28:18 (13:10)
POLSKA: Gawlik, Kordowiecka, Płaczek – Grzyb 6, Kudłacz-Gloc 4, Achruk 3, Gęga 3, Szczecina 2, Królikowska 2, Drabik 2, Andrzejewska 1, Wojtas 1, Janiszewska 1, Zawistowska 1, Kobylińska 1, Zimny 1, Galińska, Nosek. Kary 8 min.
SŁOWACJA: Bacikova, Medvedova, Sulovska – Pastorkova 4, Skolkova 4, Jakubisova 3, Kucerova 2, Rechtorisova 1, Rebicova 1, Habankova 1, Minarcikova 1, Kluckova 1, Bacikova, Kostelna, Kulcik, Rajnohova. Kary 8 min.
Sędziowali: Jerlecki, Łabuń (Polska).