Mistrzowie Polski wracają do gry na europejskich parkietach. Pierwszym rywalem po przerwie będzie szwedzkie IFK Kristianstad. Ewentualne zwycięstwo pozwoli kielczanom utrzymać się w czołówce tabeli.
Przed wznowieniem rozgrywek Ligi Mistrzów Vive Tauron Kielce zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy B. Jedynym lepszym zespołem jest FC Barcelona, która ma na swoim koncie tylko punkt więcej. Podopieczni Talanta Dujszebajewa stoją przed szansą powiększenia swojego dorobku i umocnienia się w czołówce. Będzie to o tyle ważne, że kolejne spotkania rozegrają już z bardziej wymagającymi rywalami.
Gospodarze czwartkowego pojedynku mają w swoim dorobku tylko cztery punkty. Pierwsze spotkanie obu zespołów zakończyło się pewnym i wysokim zwycięstwem Polaków, którzy już do przerwy mieli osiem bramek zaliczki. Szwedzi nie wystąpią więc w roli faworytów. Choć rodzime rozgrywki wznowili od dwóch zwycięstw, to w czwartek muszą dać z siebie o wiele więcej, by nawiązać walkę z kielczanami. Sytuacji zespołu Ola Lindgrena nie polepsza również perspektywa odejścia po sezonie kluczowych zawodników.
IFK Kristianstad – Vive Tauron Kielce / czwartek, godz. 19.00