Z pomocą naszych fantastycznych kibiców próbowaliśmy „odmienić” losy meczu w drugiej połowie, ale się nie udało. Kiedy już zbliżyliśmy się na dystans jednego trafienia, to popełnialiśmy podstawowe błędy – powiedział na konferencji po meczu Polska–Norwegia trener reprezentacji Polski, Michael Biegler.
Michael Biegler, trener reprezentacji Polski: Gratuluję tego występu rywalom. Przez całe spotkanie szukaliśmy swojego stylu w obronie. Chcieliśmy wrócić do gry, to mogła dać nam defensywa, ale w tym elemencie mieliśmy największe problemy. Nie byliśmy w stanie powstrzymywać rywali, źle się ustawialiśmy, a nasz blok był spóźniony. Norwegowie oddawali świetne techniczne rzuty. Nie pomogliśmy bramkarzom. Z pomocą naszych fantastycznych kibiców próbowaliśmy “odmienić” mecz w drugiej połowie, ale się nie udało. Kiedy już zbliżyliśmy na dystans jednego trafienia, to popełnialiśmy podstawowe błędy. Potem było już za późno. Mieliśmy dwóch bardzo dobrych rzucających, ale kilka innych aspektów nie funkcjonowało tak jak w poprzednich meczach. Na środku obrony nie graliśmy tak agresywnie, jak sobie założyliśmy. Potrzebowaliśmy aktywnych skrzydłowych, ale też tego zabrakło. Upadliśmy po meczu z Francją, ale mamy jeszcze dwa spotkania żeby powstać. Pracę zaczynamy od razu.
Michał Szyba, rozgrywający reprezentacji Polski: Pozwoliliśmy rozgrywającym Norwegii na zbyt wiele. Rywale rozpędzali się, mieli zbyt dużo miejsca w obronie. W końcówce meczu ciężko było nam ich dogonić. Próbowaliśmy grać blokiem, to nie wychodziło, wychodziliśmy wyżej do gry jeden na jeden, ale to też nie funkcjonowało. Rywale zaprezentowali dziś naprawdę bardzo wysoki poziom piłki ręcznej.
Christian Berge, trener reprezentacji Norwegii: To był trudny i fizyczny mecz. Mieliśmy dobrą taktykę na ten mecz i cieszę się, że funkcjonowała przez pełne 60 minut. Wierzyliśmy w zwycięstwo, wiara była podstawą naszej taktyki. I udało się. Zagraliśmy fantastyczny mecz. Jestem dumny z mojego zespołu.
Erlend Mamelund, rozgrywający reprezentacji Norwegii: To wielkie zwycięstwo. Dla naszej drużyny nie jest ono jednak zaskoczeniem. Zagraliśmy najlepszy mecz na mistrzostwach. Walczyliśmy przez pełne 60 minut. Pokazaliśmy siłę jako zespół. Jestem dumny z drużyny i z tego jak zagraliśmy.
