Dania została triumfatorem turnieju juniorek, który zakończył się w Kwidzynie. Skandynawki w niedzielę zwyciężyły Biało-czerwone 27:20 (16:9). W innym spotkaniu Węgry pokonały Hiszpanię 31:30 (16:10).
Na dorobek Polek w imprezie złożyła się jedna wygrana i dwie porażki. Jak przyznał trener Tomasz Konitz to jest aktualnie szczyt możliwości jego zespołu z rywalami tej klasy, ale właśnie takiej wygranej jak z Hiszpanią dotąd brakowało.
Podobnie jak we wcześniejszych meczach w Kwidzynie Polki zaliczyły udany początek. Przez blisko kwadrans toczyły wyrównane zawody z Dunkami. Później proste błędy zadecydowały, że rywalki zdołały wypracować kilkubramkową przewagę.
– Często zespół nie potrafi utrzymać koncentracji przez cały mecz. Nie wiem z czego to wynika – ocenił Konitz.
Druga połowa była bardziej wyrównane. Nasze juniorki zdołały doprowadzić do stanu 20:24, ale ostatnie trzy trafienia w spotkaniu na swoim koncie zapisały Skandynawki.
W turnieju w biało-czerwonych barwach zadebiutowała Wiktoria Śliwa z norweskiego Charlottenlund Sport Klub. Polski szkoleniowiec przyznał, że zawodniczka ma predyspozycje indywidualne i dalej będzie powoływana do kadry.
Nasze juniorki mogą teraz rozjechać się na wakacje. Następne akcje szkoleniowe mają zaplanowane dopiero w listopadzie i w grudniu.
/ Fot. kolormax.pl
POLSKA – DANIA 20:27 (9:16)
POLSKA: Kamińska, Kolasińska – Gliwińska 9, Nosek 2, Urbańska 2, Świerczek 2, Kowalczyk 1, Stokłosa 1, Szynkaruk 1, Więckowska 1, Śliwa 1, Pękala, Senderkiewicz, Stokowiec.
WĘGRY – HISZPANIA 31:30 (16:10).
Końcowa tabela:
1. Dania 3 5 pkt
2. Węgry 3 5
3. Polska 3 2
4. Hiszpania 3 0.