Niemiecka drużyna HSV Hamburg będzie rywalem piłkarzy ręcznych Wisły Płock w 1/8 finału Pucharu Zdobywców Pucharów. Z kolei Zagłębie Lubin w tej samej fazie Challenge Cup spotka się z greckim A.S.E. Doukas School. Pierwsze mecze odbędą się 2 lub 3 grudnia w halach rywali naszych zespołów, rewanże tydzień później w Polsce. Losowanie przeprowadzono we wtorek w Wiedniu.
Trenerzy polskich klubów zupełnie różnie skomentowali wyniki losowania. Nie ma co się dziwić, gdyż HSV Hamburg to silny zespół z reprezentantami wielu krajów w składzie. W sumie grają tam zawodnicy 10 narodowości. W klubie Bundesligi występuje m.in. Krzysztof Lijewski. Niemiecki zespół w 3. rundzie PZP wyeliminował ukraińskie ZTR Zaporoże (wcześniej pokonało Vive Kielce), wygrywając u siebie, w obecności 3000 widzów, 31:16 i doznając porażki na wyjeździe 24:27.
?Los mógł się okazać dla nas łaskawszy ? powiedział trener Wisły Bogdan Zajączkowski. ? Niemcy należą do faworytów rozgrywek. Czekają nas dwa kolejne ciężkie mecze. Nie ma to dla mnie specjalnie znaczenia, że rewanż gramy u siebie. Oczywiście to jest tylko sport i gdyby nam udało się awansować do ćwierćfinału, to uważam, że później mielibyśmy łatwiejsza drogę.
Szkoleniowiec mistrzów Polski zaznaczył, że duże znaczenie będzie miał fakt czy do spotkań z HSV Hamburg jego zespół przystąpi w optymalnym składzie. ?Przed nami trzy kolejki ligowe i wiele się jeszcze może zdarzyć. Na pewno rewanż zagramy w Płocku, a nie Łącku. To głównie od włodarzy miasta zależy jak długo jeszcze będziemy grali w ?Blaszak Arena? ? dodał Zajączkowski.
W zupełnie innym nastroju wypowiadał się Jerzy Szafraniec, trener Zagłębia Lubin. ?Losowanie wypadło nie najgorzej. Kłopot jedynie w tym, że podobnie jak w przypadku poprzedniego rywala, z Włoch, mamy mało informacji o greckim przeciwniku. Musimy uruchomić swoje kontakty i coś zebrać na ten temat. Z tego co się orientuje to młody zespół, który gra przy prywatnej szkole. Występuje w nim 2-3 starszych zawodników. Tym razem na pewno jeden mecz zagramy w Lubinie. Być może nawet dwa u siebie. To jednak świeża sprawa i trudno wyrokować czy wyjdzie od nas taka propozycja i czy w ogóle Grecy na nią się zgodzą? ? stwierdził trener Szafraniec.
A.S.E. Doukas Schooll w 3.rundzie Challenge Cup wyeliminowało litewski HC Granitas Kowno (wygrane 22:21 na wyjeździe i 26:25 u siebie). W greckim klubie występuje tylko jeden obcokrajowiec, 23-letni Serb Milos Milosevic.
