25 stycznia 2007

Chcemy awansować

Więcej emocji i adrenaliny już nie można było oczekiwać. Realizujemy nasz cel tzn. chcemy awansować do ćwierćfinałów, obojętnie z 1. czy z 3.miejsca w grupie. Udowodniliśmy, że możemy zapanować nad psychiką. Pokazaliśmy to zwłaszcza w ataku, a w obronie konsekwentnie realizowaliśmy nasze założenia. To był bardzo wymagający rywal – podkreślił po meczu z Islandią kierownik polskiej reprezentacji Marek Żabczyński.

Dodał, że stawka zespołów w tej grupie jest bardzo wyrównana, każdy może wygrać z każdym. „Tu nie ma słabych drużyn. Na pewno nasz następny rywal – Tunezja nie pozwoli się wciągnąć nosem” – ocenił.

Żabczyński przypomniał, że w niedawnym turnieju w Danii prowadziliśmy z Islandią kilkoma bramkami. Z boiska w roli zwycięzcy schodził jednak rywal. Tym razem było odwrotnie.

W polskiej drużynie nie ma żadnych poważnych kontuzji. Sztab medyczny reprezentacji jest w stanie zapanować nad mikrourazami, które są nieuniknione.

Mariusz Jurasik, zdobywca 7 bramek, przyznał, że zespół potrafił się podnieść po wysokiej porażce z Francją. „Rok temu po pierwszej przegranej w ME kolejne mecze w naszym wykonaniu były zupełnie nieudane. Końcówka spotkania, podobnie jak z Niemcami, była bardzo nerwowa. Islandczycy to nie są nadludzie i też popełniali błędy. Dobrze, że nasz trener wziął czas. Zagranie ustawiliśmy pod Karola (Bieleckiego), który to wykorzystał”- powiedział polski prawoskrzydłowy.

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest