Piłkarki Dableksu AZS AWFiS Gdańsk, Piotrcovii i Zagłębia Lubin awansowały do półfinału mistrzostw Polski. Do wspomnianej trójki, która wygrała w play off po 2:0, dołączy najprawdopodobniej Safo ICom. Lubliniankom brakuje jednej wygranej.
Kibice z Lublina liczą, że ich zespół sięgnie po 12 tytuł w ostatnich 13 latach mistrza kraju. Jak na razie te plany się sprawdzają. Safo w ostatniej chwili zapewniło sobie nr 1 przed play off. Pierwszy mecz w ćwierćfinale podopieczne Ryszarda Czyża rozstrzygnęły na swoją korzyść. Wygrały w Jeleniej Górze 32:25. Awans do następnej rundy mogą już świętować w sobotę.
Tylko niepoprawni optymiści mogli wierzyć, że – jak podał Kurier Szczeciński – borykający się z problemami finansowymi (zawodniczki od trzech miesięcy nie dostają pieniędzy) Łącznościowiec będzie w stanie sprawić niespodziankę i pokonać faworyzowaną Piotrcovię. Co prawda jeszcze w 12 minucie był remis 6:6, ale potem ton wydarzeniom na parkiecie zaczęły nadawać przyjezdne, które z każdą minutą powiększały przewagę. W 22 minucie wynosiła ona już siedem goli.
W miarę wyrównana gra toczył się jeszcze na początku drugiej połowy. Szczecinianki zaczęły dobre akcje przeplatać prostymi błędami i nieskutecznymi rzutami (także niewykorzystując rzutów karnych). Widząc nieporadność Łącznościowca, trener rywalek wprowadził do gry rezerwowe, które utrzymały prowadzenie do końcowego gwizdka sędziów.
Tylko pierwsza połowa spotkania w Bielszowicach – Zgody z Dableksem – miała wyrównany przebieg. Jeszcze w 20 minucie był remis 11:11, ale na przerwę drużyny zeszły przy trzybramkowym prowadzeniu gdańszczanek. Losy meczu rozstrzygnęły się na początku drugiej połowy. Wówczas to akademiczki zdobyły siedem bramek przy dwóch straconych i objęły prowadzenie 23:15.
– Do końca meczu kontrolowaliśmy już przebieg wydarzeń na parkiecie, a nasza przewaga nie była zagrożona. Po spotkaniu powiedziałem dziewczynom w szatni, że przeciwko Lublinowi trzeba będzie zagrać jeszcze lepiej, żeby liczyć na złoty medal. A przecież ogranie SPR Lublin otworzy drogę do finału – powiedział Jerzy Ciepliński, trener AZS AWFiS.
W czwartej parze ćwierćfinałowej Zagłębie Lubin nie miało problemów z pokonaniem koszalińskiej Politechniki. Podopieczne Bożeny Karkut szybko wyrobiły sobie kilkubramkową przewagę – (1:3 w 5 min, 6:11 w 15 min, 9:13 w 25 min) i spokojnie kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie do ostatniej minuty.
Wyniki ćwierćfinałów play off ekstraklasy kobiet:
Łącznościowiec Poczta Polska Szczecin – Piotrcovia Piotrków Tryb. 30:35 (15:20) – 0:2
Zgoda Ruda Śląska – Dableks AZS AWFiS Gdańsk 24:33 (13:16) – 0:2
AZS Politechnika Koszalińska – Interferie Zagłębie Lubin 22:32 (12:14) – 0:2
PR Finepharm Jelenia Góra – SPR Safo ICom Lublin 25:32 (14:15) 1:0
Pary półfinałowe (początek rywalizacji 14 kwietnia):
SPR Safo ICom/ PR Finepharm – Dableks
Piotrcovia – Zagłębie
