Mostbet to dynamicznie rozwijający się bukmacher, który zyskuje popularność w Polsce. Firma oferuje szeroką gamę zakładów sportowych, obejmujących nie tylko piłkę nożną, ale także koszykówkę, tenis, piłkę ręczną i wiele innych dyscyplin. Dzięki intuicyjnej platformie internetowej oraz aplikacji mobilnej, gracze mogą łatwo obstawiać mecze zarówno przed rozpoczęciem, jak i w trakcie ich trwania.

Dzięki licznym promocjom i bonusom, Mostbet przyciąga nowych użytkowników i zachęca do regularnego obstawiania. Gracze mogą liczyć na atrakcyjny bonus powitalny, który obejmuje procentowy dodatek do pierwszego depozytu oraz darmowe zakłady. Ponadto, firma organizuje różnorodne promocje, które pozwalają na uzyskanie dodatkowych korzyści w trakcie gry.

Mostbet kładzie duży nacisk na bezpieczeństwo transakcji oraz ochronę danych osobowych swoich użytkowników. Posiada licencję, która zapewnia legalność działania na polskim rynku. Firma stale rozwija swoją ofertę, wprowadzając nowe funkcje oraz usprawnienia, które umożliwiają jeszcze łatwiejsze korzystanie z usług bukmacherskich w Polsce.

Mostbet casino v Česku je oblíbené online kasino, které nabízí širokou škálu her, od slotů po stolní hry. S moderním designem a intuitivním rozhraním je ideální pro všechny hráče, kteří hledají vzrušení a kvalitní zábavu. Kasino také láká hráče různými bonusy a promoakcemi, které jsou skvělým způsobem, jak si zpříjemnit hru.

Díky aplikaci Mostbet casino mohou hráči snadno přistupovat k oblíbeným hrám i na svých mobilních zařízeních. Tato mobilní verze je optimalizována pro pohodlné hraní a nabízí všechny funkce, které jsou k dispozici na desktopové verzi. S jednoduchým vkladem a výběrem prostředků je hraní dostupné pro širokou veřejnost.

Mostbet casino dbá na bezpečnost svých uživatelů a nabízí šifrované transakce i ochranu osobních údajů. Díky tomu je hráčům zajištěno férové a bezpečné herní prostředí, což je pro každého důležité při online hraní.

18 lipca 2007

Łącznościowiec wznowił treningi

W Łącznościowcu Szczecin do końca nie było wiadomo, czy zaplanowane na poniedziałek otwarcie sezonu będzie treningiem czy ograniczy się tylko do pogadanki zarządu z zawodniczkami. Sternicy klubu obawiali się niskiej frekwencji. Ta rzeczywiście nie była najwyższa, bo stawiło się 12 dziewczyn. Pozwoliło to jednak przeprowadzić normalne zajęcia sportowe – pisze "Gazeta Wyborcza – Szczecin".

Najbardziej doświadczone na treningu były rozgrywająca Sylwia Piontke, skrzydłowa Ada Gryglicka, bramkarka Anna Baranowska, a także kołowa Aleksandra Cińcio i rozgrywająca Monika Marciniak, które w poprzednim sezonie w ekstraklasie zaliczyły jedynie epizody.

Z konieczności treningi poprowadziła Magdalena Michniewicz (kibicom znana pod panieńskim nazwiskiem Jóźwiak, gdy przez kilka sezonów była kapitanem szczecińskiej siódemki), którą zarząd ściągnął prosto z urlopu. Działacze w roli pierwszego trenera chcieli zatrudnić Jarosława Szymaniaka z Kusego, ale ten nie kwapił się do podjęcia wyzwania. Klub poprosił więc o pomoc Jakuba Zalewskiego.

– Jako jedyny odważył się i obiecał nam pomoc. Zalewski przejmie zespół i poprowadzi go przez najbliższe dwa tygodnie. Wygląda na to, że będziemy mogli na niego liczyć – mówi członek zarządu Piotr Jóźwiak.

Zespół będzie trenował tak, jakby przygotowywał się do gry w ekstraklasie, choć zarząd rozważa przystąpienie do rozgrywek I ligi. Na 20 lipca zaplanowane jest spotkanie działaczy klubu z wiceprezydentem Szczecina Tomaszem Jarmolińskim. Ich wynik może wyjaśnić przyszłość zadłużonego Łącznościowca, a przede wszystkim to, czy przystąpi on do rozgrywek.

X  X  X

Rozmowa z Magdaleną Michniewicz, trenerką juniorek Łącznościowca.

– Przyznam, że obawiałam się tego pierwszego treningu, bo wszyscy wiemy, że podczas ostatnich spotkań zarządu klubu z zespołem panowała napięta atmosfera. Jestem jednak mile zaskoczona zarówno pod względem sportowym, jaki zmianą podejścia dziewczyn do zaistniałej sytuacji. Dziewczyny nie miały rozpisanych indywidualnych założeń treningowych na wakacje, a mimo to widać, że większość z nich, w miarę swoich możliwości, dobrze przepracowała ten okres. Podczas treningu nie panowała atmosfera wielkiej smuty Wręcz przeciwnie – była dobra zabawa, bo treningi nie są jeszcze ciężkie.

W rozmowie zawodniczek z przedstawicielami zarządu nie było pytań o pieniądze, a raczej o to, w której lidze wystąpi zespól. Przeważają głosy, by jednak powalczyć w ekstraklasie.

Co myślę o trenerze Jakubie Zalewskim Ma wieloletnie doświadczenie. Przemawiają za nim sukcesy, a także kompetencje. Z własnego doświadczenia wiem, że dziewczyny nie będą miały u niego łatwo, bo to szkoleniowiec starej daty, który potrafi dać w kość podczas treningów, ale jeśli zawodniczki przetrwają, wyjdzie im to na dobre.

Moja rola w zespole? Początkowo byłam sceptyczna i nie chciałam angażować się w pracę z zespołem seniorek. Teraz jednak widzę, że wiele osób odwróciło się od Łącznościowca i, jeżeli tylko pomoc będzie potrzebna, mogę pomóc.

ZOBACZ TAKŻE:

Szczecin bez ekstraklasy

Deska albo głęboka woda

Ratować czy likwidować Łącznościowca?

Rozpad Łącznościowca

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest