Na przełomie września i października Polskę odwiedzi delegacja światowej federacji IHF z sekretarzem generalnym na czele. Będą oni wizytowali Halę Ludową we Wrocławiu i katowicki „Spodek”, areny na których może być przeprowadzony turniej przedolimpijski. Od ich opinii zależeć będzie, czy dostaniemy w ogóle i gdzie w Polsce odbędzie się bój o Pekin – ujawnia na łamach „Sportu” prezes ZPRP Andrzej Kraśnicki, który te ustalenia poczynił w Szwecji na pogrzebie zmarłego nagle wiceprezydenta IHF, Staffana Holmqvista.
– Holmqvist był także prezydentem szwedzkiej federacji i wielkim przyjacielem Polski, dlatego przyznaliśmy mu pośmiertnie diamentową odznakę ZPRP – opowiada dalej prezes Kraśnicki dodając, że Polska zgłosiła także Lublin jako miasto pragnące zorganizować turnieju przedolimpijski kobiet. Impreza ta będzie mogła być jednak przeprowadzona w Polsce, o ile nasza żeńska reprezentacja wypadnie równie dobrze w grudniowych mistrzostwach świata, jak nasi panowie.
Prezes Kraśnicki dodał, że przesądzona jest już kwestia sponsorowania obu naszych reprezentacji przez Bank PKO BP i Erę. Niewykluczone także, że w sponsoring zaangażuje się mocno także firma Grundfos. Z trzema wymienionymi podmiotami trwają jeszcze negocjacje w kwestii sponsorowania ekstraklasy męskiej i żeńskiej.
