Polska wygrała z Hiszpanią 31:27 w grupie C Młodzieżowych Mistrzostw Europy kobiet, które rozpoczęły się w Izmirze. W innym meczu tej puli Rumunia pokonała Austrię 33:29.
Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Już w 12 min – z gradacji – czerwoną kartkę otrzymała nasza czołowa zawodniczka Klaudia Pielesz. Polki nie zraziły się tym obrotem sprawy i dalej walczyły o jak najkorzystniejszy wynik. Kwadrans po przerwie Białoczerwone objęły 6-bramkową przewagę, którą umiejętnie utrzymały do końcowej syreny.
"Byliśmy zespołem lepszym. Cała drużyna, łącznie z bramkarkami, zagrała dobre zawody" – ocenił Marek Werle wiceprezes ZPRP ds. szkoleniowych.
Wyniki piątkowych spotkań:
Grupa A
Węgry-Litwa 41:21 (19:10)
Dania-Turcja 30:24 (14:8)
Grupa B
Szwecja-Rosja 26:21 (13:12)
Norwegia-Holandia 28:30 (7:15)
Grupa C
Rumunia-Austria 33:29 (17:14)
Hiszpania-Polska 27:31 (15:15)
POLSKA: Maliczkiewicz, Kwiecień – Szwed 3, Sabała 1, Aleksandrowicz 2, Kulwińska 1, Mielczewska 2, Kocela 5, Leśkiewicz 7, Pielesz 3, Kucińska 3, Byzdra 4, M.Dąbrowska. Czerwona kartka: Pielesz (’12).
Sędziowały: Van Dijk, Holierhoe (obie Holandia).
Grupa D
Francja-Słowenia 27:25 (15:13)
Niemcy-Serbia 27:25 (21:16)
