Polska przegrywając z Węgrami 16:34 doznała drugiej porażki w Pannon Cup. W turnieju, w którym biorą udział kobiece reprezentacje występują również drużyny Rumunii i Rosji.
Polski zespół – oparty na zespole Zagłębia Lubin – mecz rozpoczął w złym stylu. W czterech kolejnych akcjach piłka po zagraniach naszych zawodniczek odbijała się od słupa. Polki dodatkowo nie wykorzystały rzuty karnego. W tej sytuacji nie może dziwić prowadzenie 5:0 wypracowane przez zespół gospodarzy.
"Zabrakło nam rzutów z drugiej linii. Gdy sędziowie nie reagowali na faule rywalek na kole, to liczyłam właśnie na ten element. Niestety dziś ani Olszewska, Niedźwiedź-Cecotka czy też Wodniak zawiodły" – oceniła trener Bożena Karkut.
W drugiej połowie było pod tym względem nieznacznie lepiej, ale losy spotkania były już dawno rozstrzygnięte. W finałowych 15 minutach Węgierki zwolniły tempo i gra się wyrównała.
Wyniki 2.dnia:
Węgry-Polska 34:16 (21:6)
POLSKA: Kubisztal, Czarna – Załęczna, Jochymek 4, Perek, Kaczyńska, Niedźwiedź-Cecotka 3, Wodniak 1, Gunia, Jakubowska 1, Jacek 2, Olszewska 4, Ziółkowska 1.
Rosja-Rumunia 33:32.
