Polska pokonała Hiszpanię 32:31 (16:16) w pierwszym meczu grupy B turnieju piłkarek ręcznych Holland Cup. W grupie A Holandia wzgrała z Islandią 24:22. W spotkaniu nie klasyfikowanym do głównej imprezy Niemcy zwyciężyły Japonię 35:19 (20:5).
Podopieczne Zenona Łakomego zrewanżowały się Hiszpankom za porażkę 26:30 w ubiegłorocznej edycji Pucharu Śląska. Tym razem mecz był bardzo wyrównany. Żadnej z drużyn nie udało się wypracować większej przewagi niż trzy gole. Dla hiszpańskiego trenera Jorge Dueñasa był to debiut w roli selekcjonera narodowej drużyny.
W polskiej bramce doskonale spisywały się Magda Chemicz i Iwona Łącz. Pierwsza z nich obroniła pięć rzutów karnych. W pierwszej połowie dobrą skutecznością popisywała się Karolina Kudłacz, która w tym okresie zdobyła 6 z 9 swoich bramek. Po zmianie stron w ślady starszej koleżanki poszła Klaudia Pielesz, trafiając wszystkie 6 rzutów.
W 50 min Polki prowadziły 29:26. Rywalki zdołały doprowadzić do remisu. Finałowe minuty nie były aż tak emocjonujące jakby mógłby sugerować końcowy wynik. Hiszpanki straty do jednego trafienia zniwelowały w ostatnich sekundach meczu.
W piątek Białoczerwone zmierzą się z Holandią. Rezultat tego spotkania nie będzie zaliczany do turnieju głównego. Dzień później nasz zespół zagra z Niemcami.
Grupa B:Hiszpania-Polska 31:32 (16:16)
HISZPANIA: Elejaga – Carmen Martín 3, Diana Box 1, Marta Mangués 7, Macarena Aguilar 7, Susana Fraile 1, Noelia Oncina 3, Maru Sánchez, Tati Garmendia, Patricia Pinedo 2, Beatriz Fernández 1, Eli Pinedo 2, Conchi Belenguer 1, Isabel Ortuño, Begoña Fernández 3, Goretti Castañeda.
POLSKA: Chemicz, Łącz – Malczewska 5, Załęczna 1, Damięcka 3, Majerek 5, Polenz 1, Kudłacz 9, Duda 2, Pielesz 6, Jacek, Jochymek, Całużyńska, Wolska.
Grupa A
Holandia-Islandia 24:22.
