30 listopada 2007

Dziewczyny Łakomego

Nasza grupa jest ciekawa z punktu sportowego, a jednocześnie trudna. Pierwszym celem jest wyjście z grup, trafić do dwunastki i dalej walczyć o jak najlepsze miejsca. Wszystko co zostało zaplanowane w przygotowaniach zostało zrealizowane – powiedział trener Zenon Łakomy tuż przed odlotem na mistrzostwa świata do Francji.

W grupie D, w Tulonie, nasz zespół kolejno zmierzy się z Tunezją, Chinami i faworytem grupy – Rumunią. Transmisje od niedzieli na antenie Polsat Sport.

Fot. Łakomy: Chcemy z czasem dorównać męskiej drużynie

Polski szkoleniowiec poproszony o scharakteryzowanie najbliższych rywali ocenił:

Z zespołem Tunezji graliśmy niedawno w turnieju w Dunkierce. Rozmawiałem z serbskim szkoleniowcem tej reprezentacji i mają za zadanie, podobnie jak my, dogonienie męskiego zespołu swojego kraju. Oni grają europejską piłkę. Zawodniczki o bardzo dobrych warunkach fizycznych, występują w ligach europejskich. Najlepsza z nich gra w lidze norweskiej. Jest to doskonała wizytówka jej umiejętności.

Drużynę Chin najmniej znany. Miesiąc temu grała na Węgrzech. Jeszcze wczoraj zakończyła rywalizację z Danią w trójmeczu. Po przylocie bardzo wysoko przegrały. Natomiast  następne spotkania uległy 3 i 2 bramkami. Były to bardzo wyrównane mecze, szczególnie ten trzeci, gdzie do przerwy prowadziły 2 trafieniami. Niemcy przed losowaniem błagali, aby nie trafić na Chiny. Oni mają dobre rozeznanie. Kilku szkoleniowców niemieckich już pracowało tam, gdy Chiny zostały gospodarzem igrzysk. To też nie jest egzotyka.

Reprezentacja Rumunii, to plejada znakomitych zawodniczek, wicemistrz świata. Drużyna z którą nie mamy za dobrych wyników jeśli chodzi o statystykę. Zespół, który jedzie po mistrzostwo świata i wywalczenie bezpośredniej kwalifikacji olimpijskiej do Pekinu.

Największym zmartwieniem szkoleniowca jest to, czy zespół zdąży przystosować się do nowych rozwiązań personalnych. "Szybkie planowanie działań obronnych, z tego wychodzenie z udanym kontratakiem to podstawa dzisiejszej piłki ręcznej. Tymczasem wypadły dwie podstawowe zawodniczki i teraz drużyna musi przestawić się na nowe twarze" – mówił Łakomy.

W ostatniej chwili kontuzja stawu skokowego wyeliminowała z gry Karolinę Siódmiak, na co dzień grającą we francuskim Le Havre. "To osobista tragedia tej zawodniczki" – skomentował trener, który widział jak bardzo jej zależało na wyjeździe. Nieco wcześniej duńscy lekarze nie dopuścili do gry bramkostrzelnej Iwony Niedźwiedź-Cecotki.

Długo czekałyśmy na ten wyjazd. Nie jedziemy się tam się poddać, wręcz przeciwnie chcemy wywalczyć prawo startu w kwalifikacjach olimpijskich. Już za dwa dni zaczniemy to udowadniać – zadeklarowała kapitan reprezentacji, Iwona Łącz.

Fot. Promocja szczypiorniaka ma różne wymiary

Konferencja była okazją do zaprezentowania nowego wydawnictwa promującego kobiecą reprezentację Polski – „Smak sukcesu 2”. „Była to obietnica, którą dałem dziewczynom w przypadku, gdy zakwalifikujemy się do finałów mistrzostw świata. Z książki możemy więcej się dowiedzieć o ich prywatnym życiu, są niepublikowane dotąd zdjęcia. Myślę, że po mistrzostwach ta książka będzie miała jeszcze większą wartość” – powiedział Klaudiusz Sevkovic kierownik reprezentacji.

SKŁAD REPREZENTACJI POLSKI NA MŚ 2007

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest