Mostbet to dynamicznie rozwijający się bukmacher, który zyskuje popularność w Polsce. Firma oferuje szeroką gamę zakładów sportowych, obejmujących nie tylko piłkę nożną, ale także koszykówkę, tenis, piłkę ręczną i wiele innych dyscyplin. Dzięki intuicyjnej platformie internetowej oraz aplikacji mobilnej, gracze mogą łatwo obstawiać mecze zarówno przed rozpoczęciem, jak i w trakcie ich trwania.

Dzięki licznym promocjom i bonusom, Mostbet przyciąga nowych użytkowników i zachęca do regularnego obstawiania. Gracze mogą liczyć na atrakcyjny bonus powitalny, który obejmuje procentowy dodatek do pierwszego depozytu oraz darmowe zakłady. Ponadto, firma organizuje różnorodne promocje, które pozwalają na uzyskanie dodatkowych korzyści w trakcie gry.

Mostbet kładzie duży nacisk na bezpieczeństwo transakcji oraz ochronę danych osobowych swoich użytkowników. Posiada licencję, która zapewnia legalność działania na polskim rynku. Firma stale rozwija swoją ofertę, wprowadzając nowe funkcje oraz usprawnienia, które umożliwiają jeszcze łatwiejsze korzystanie z usług bukmacherskich w Polsce.

Mostbet casino v Česku je oblíbené online kasino, které nabízí širokou škálu her, od slotů po stolní hry. S moderním designem a intuitivním rozhraním je ideální pro všechny hráče, kteří hledají vzrušení a kvalitní zábavu. Kasino také láká hráče různými bonusy a promoakcemi, které jsou skvělým způsobem, jak si zpříjemnit hru.

Díky aplikaci Mostbet casino mohou hráči snadno přistupovat k oblíbeným hrám i na svých mobilních zařízeních. Tato mobilní verze je optimalizována pro pohodlné hraní a nabízí všechny funkce, které jsou k dispozici na desktopové verzi. S jednoduchým vkladem a výběrem prostředků je hraní dostupné pro širokou veřejnost.

Mostbet casino dbá na bezpečnost svých uživatelů a nabízí šifrované transakce i ochranu osobních údajů. Díky tomu je hráčům zajištěno férové a bezpečné herní prostředí, což je pro každého důležité při online hraní.

22 grudnia 2007

Remis na pożegnanie Christmas Trophy

Remisem 29:29 ze Słowacją zakończył się ostatni mecz Polski w Christmas Trophy. Wynik ten oznaczał, że Białoczerwoni nie mogli wygrać turnieju. W drugim sobotnim spotkaniu, które odbyło się także w Levicach Węgry zwyciężyły Czechy 27:23, co przyczyniło się do ich końcowego triumfu w imprezie.

Polacy zaprezentowali się lepiej niż dzień wcześniej z Czechami. Dalej jednak szwankowała dyspozycja w defensywie. Pierwsza połowa, w której lekką przewagę posiadali gospodarze turnieju, miała wyrównany przebieg. Po zmianie stron, między 36 a 42 minutą nastąpił okres dobrej gry polskiego zespołu. Białoczerwoni wypracowali 5-bramkowa zaliczkę. Niestety nie potrafili jej choć w minimalnym stopniu zachować. Słowacy do remisu doprowadzili w ostatnich sekundach meczu.

”Zawiodły nerwy i brak opanowania. Nasi zawodnicy przekonali się jak wiele czeka ich pracy. Zwłaszcza muszą popracować nad takim elementem jak gra bez piłki” – mówi Marek Żabczyński, kierownik polskiej reprezentacji.

Czesi to rywal Polaków w grupie A Mistrzostw Europy w Norwegii. Ich trener Pavel Pauza po zajęciu drugiego miejsca w turnieju był zadowolony. ”Nasz występ był lepszy niż w dwóch poprzednich latach. Szkoda porażki z Węgrami. Gra tego zespołu nam nie leży. Już nie pamiętam kiedy z nimi wygraliśmy" – uważa Pauza.

Turniej był sprawdzianem dla młodych zawodników z Zubr extraligi, ale też dzięki niemu  do kadry po 5-letniej nieobecności powrócił 38-letni Martin Šetlík.

Martin był takim ojcem dziecom, wszędzie go było słychać, a w szatni był niekwestionowanym autorytetem. Wykonał to czego od niego oczekiwaliśmy. Wykorzystał wszystkie 10 rzutów karnych. Takie egzekutora z 7 metrów potrzebujemy. W poprzednich latach mieliśmy z tym problemy. Może być spokojny o nominacje ME” – ocenia czeski szkoleniowiec.

Trener Pauza powołał 16 gracz, którzy 2 stycznia odlecą na turniej do Paryża:Krupa, Petržala, Štochl – Motl, Mičkal, Buchta, Szymanski, Hrstka, Kulišťák, Stehlík, Šulc, Rams, Číp, Říha, Prachař, Tůma.

Polska-Słowacja 29:29 (12:13)
POLSKA
: Wichary – Stankiewicz 4, Jachlewski 5/1, Miszka 1, Żółtak 2, Kuptel 1, Waszkiewicz 1, Krieger 2, Piwko 8, Garbacewicz 3, Jurkiewicz 2. Kary 10 min.
Słowacja: Štochl, Meluš – Petro 2, Dudáš, Baláž, Fuňak 2, Faith 2, Tumidalský 3/1, Baran 7/2, Huňady, Mikéci 4, Hanták 2, Szücs 3, Szapu 2, Kozlov 2. Kary 8 min.
Sędziowali: Stanojevič, Višekruna (obaj Serbia). Widzów 200. 

Węgry – Czechy 27:23 (18:8).
Węgry: (najwięcej bramek): Oláh 7, Sudka 4, Grebenár a Sándor po 3. Kary 10 min.Czechy: Krupa, Petržala – Buchta 3, Hrstka, Šulc, Rams 2, Prachař, Král, Motl 5, Stehlík 1, Kulišťák 2, Číp 6, Šetlík 4/3, Říha. Kary 4 min.
Sędziowali: Brunovský, Čanda (obaj Słowacja). Widzów 150.

Końcowa kolejność
1. Węgry       4 pkt.
2. Czechy      3
3. Polska      3
4. Słowacja    2

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest