Piłkarki ręczne SPR Safo Lublin pokonały francuski zespół US Mios Biganos 29:27 (16:15) w rewanżowym meczu 1/8 finału Pucharu Federacji (EHF) i awansowały do ćwierćfinału. Tydzień temu pierwsze spotkania tych drużyn zakończyło się remisem 26:26.
Mistrzynie Polski zaczęły od mocnego uderzenia. W pierwszyc 60 sekundach zdobyły dwie bramki, ale w kolejnych minutach uwidoczniła się przewaga Francuzek. Taka sytuacja trwała przez większą część pierwszej połowy. Prowadzenie zespołu przyjezdnego nie było jednak wyższe niż dwie bramki. Gospodynie nie wykorzystały kilku bardzo dogodnych sytuacji rzutowych, w tym jednego rzutu karnego. W końcówce tej części spotkania zawodniczki SPR zdołały jednak wyrównać, a nawet odzyskać prowadzenie.
Drugą połowę lublinianki zagrały skuteczniej i systematycznie powiększały swoją przewagę, która w 50 minucie wynosiła sześć bramek (29:23). W końcowych dziesięciu minutach mistrzynie Polski nie zdobyły już wprawdzie żadnego gola, ale dzięki m.in. rewelacyjnej postawie reprezentacyjnej bramkarki Magdaleny Chemicz nie oddały prowadzenia do końca spotkania.
SPR Safo Lublin – US Mios Biganos HB 29:27 (16:15)
SPR Safo: Chemicz, Pierzchała – E. Malczewska, D. Malczewska 8, Włodek 5, Damięcka 2, Rola 2, Majerek 7, Marzec, Duran 4, Skrzyniarz 1.
US Mios: (najwięcej bramek): Laleg 5, Iacob 5, Zuccaro- Lussiez 4.
Sędziowali: Sirbu, Suponicov (obaj Mołdawia).
