Od nowego sezonu prawoskrzydłowy Chrobrego Głogów i reprezentacji Polski – Paweł Piwko – będzie występował w siódemce brązowych medalistów Polski, Vive Kielce – pisze „Polska Gazeta Wrocławska”.
– Wczoraj doszło do ostatecznego porozumienia obu klubów i teraz Pawłowi pozostaje już tylko złożyć podpis pod kontraktem – mówi Andrzej Jung, dyrektor ds. organizacyjnych Vive. Chcemy, aby Piwko był obecny na piątkowej prezentacji nowego trenera oraz czterech, pięciu nowo pozyskanych zawodników – dodaje dyrektor Vive.
– Na mojej decyzji najbardziej zaważył fakt, że nowym trenerem Vive będzie Bogdan Wenta, a pod okiem selekcjonera naszej kadry z pewnością zyskam sportowo. On ma zachodnią wizję prowadzenia zespołu – mówi 25-letni Piwko.
Paweł Piwko podczas turnieju Lauritz Knudsen Cup’08
Skrzydłowy z Głogowa miał kontrakt z Chrobrym ważny do czerwca 2009 roku, ale działacze klubu nie robili mu przeszkód w szybszym odejściu. – Za to, co dla nas zrobił Paweł, zasłużył na transfer do lepszego klubu. Nie będziemy mu utrudniać transferu, choć chcemy sprzedać go za dobre pieniądze – powiedział kilka dni temu Czesław Badecki, dyrektor Chrobrego. Ile musiał zapłacić za transfer kielecki klub? – To, oczywiście, tajemnica handlowa i to wszystko, co mam do powiedzenia na ten temat – mówi dyrektor kieleckiego klubu. – Nie uczestniczyłem w negocjacjach między klubami i nie wiem, jaka jest kwota odstępnego, ale to na pewno spora sumka – wypowiada się sam zainteresowany.
– Za takiego zawodnika płaci się w tej chwili w granicach ok. 70-80 tysięcy złotych – zdradza anonimowo jeden z działaczy.
Przypomnijmy, że Paweł Piwko jest wychowankiem Żagwi Dzierżoniów. Przez 2,5 roku bronił barw Śląska Wrocław, w którym pracował wtedy Jerzy Klempel. Ponieważ Piwko nie miał pewnego miejsca w składzie zespołu walczącego wtedy o najwyższe laury, przyjął ofertę Chrobrego. W siódemce z Głogowa występował od grudnia 2004 roku i tam dopiero rozwinął skrzydła. Trafił w końcu do kadry narodowej, z którą ostatnio awansował na igrzyska w Pekinie.
W reprezentacji o miejsce na prawym skrzydle rywalizuje m.in. z Mariuszem Jurasikiem oraz Patrykiem Kuchczyńskim, który także gra w Kielcach.
– Taka rywalizacja wpłynie tylko pozytywnie na nasze umiejętności. Teraz najważniejsze jest dobre przygotowanie się do igrzysk. Już w sobotę rozpoczynamy zgrupowanie w Cetniewie – mówił Paweł Piwko, która lada dzień przeprowadza się do Kielc.
