Mostbet to dynamicznie rozwijający się bukmacher, który zyskuje popularność w Polsce. Firma oferuje szeroką gamę zakładów sportowych, obejmujących nie tylko piłkę nożną, ale także koszykówkę, tenis, piłkę ręczną i wiele innych dyscyplin. Dzięki intuicyjnej platformie internetowej oraz aplikacji mobilnej, gracze mogą łatwo obstawiać mecze zarówno przed rozpoczęciem, jak i w trakcie ich trwania.

Dzięki licznym promocjom i bonusom, Mostbet przyciąga nowych użytkowników i zachęca do regularnego obstawiania. Gracze mogą liczyć na atrakcyjny bonus powitalny, który obejmuje procentowy dodatek do pierwszego depozytu oraz darmowe zakłady. Ponadto, firma organizuje różnorodne promocje, które pozwalają na uzyskanie dodatkowych korzyści w trakcie gry.

Mostbet kładzie duży nacisk na bezpieczeństwo transakcji oraz ochronę danych osobowych swoich użytkowników. Posiada licencję, która zapewnia legalność działania na polskim rynku. Firma stale rozwija swoją ofertę, wprowadzając nowe funkcje oraz usprawnienia, które umożliwiają jeszcze łatwiejsze korzystanie z usług bukmacherskich w Polsce.

Mostbet casino v Česku je oblíbené online kasino, které nabízí širokou škálu her, od slotů po stolní hry. S moderním designem a intuitivním rozhraním je ideální pro všechny hráče, kteří hledají vzrušení a kvalitní zábavu. Kasino také láká hráče různými bonusy a promoakcemi, které jsou skvělým způsobem, jak si zpříjemnit hru.

Díky aplikaci Mostbet casino mohou hráči snadno přistupovat k oblíbeným hrám i na svých mobilních zařízeních. Tato mobilní verze je optimalizována pro pohodlné hraní a nabízí všechny funkce, které jsou k dispozici na desktopové verzi. S jednoduchým vkladem a výběrem prostředků je hraní dostupné pro širokou veřejnost.

Mostbet casino dbá na bezpečnost svých uživatelů a nabízí šifrované transakce i ochranu osobních údajů. Díky tomu je hráčům zajištěno férové a bezpečné herní prostředí, což je pro každého důležité při online hraní.

18 lipca 2008

Długów nie będzie

Sezon urlopowy komplikuje działaczom Pogoni Handball Szczecin zamknięcie budżetu. Wciąż trwają rozmowy z Pocztą Polską – pisze „Gazeta Wyborcza Szczecin”.

PH zgłosiła do rozgrywek I ligi dwa zespoły. Początek przygotowań 4 sierpnia, ale ważniejsze sprawy dzieją się teraz. – Na razie dysponujemy budżetem na poziomie 300-400 tys. na dwa zespoły. Szukamy, rozmawiamy, negocjujemy, by powiększyć nasze możliwości. To co mamy, to minimum – mówi Paweł Biały, wiceprezes klubu.

O zespół kobiet można być spokojnym. Drużyna, którą poprowadzi Jarosław Szymaniak, powstanie z połączenia PH i Łącznościowca. Skład będzie mocny, bo przecież do Szczecina wraca Olena Naumienko (najlepsza zawodniczka ekstraklasy w poprzednim sezonie), a po urodzeniu dziecka treningi być może wznowi Sylwia Piontke. Drużyna jest „skazana" na awans, bo i rywalki są dużo słabsze. Na razie nie jest ustalona nazwa ekipy. Odbywają się negocjacje z Pocztą, by ta nadal pomagała finansowo szczecińskim szczypiornistkom.

– Rozmowy trwają, ale przez urlopy trudniej nam umawiać się na spotkania – przyznaje Biały. – Liczymy, że firma nadal będzie nas wspierać, czym bardzo by nam pomogła.

Gorzej przedstawia się sytuacja w ekipie mężczyzn. Beniaminek I ligi dokonał na razie dwóch transferów (m.in. przyjdzie doświadczony Łukasz Łangowski), ale to może być za mało nawet na utrzymanie.

– Nie stać nas na zakup dobrych zawodników. Możemy komuś coś zaproponować, ale nie chcę, by później ktoś nam zarzucał, że nie dotrzymujemy warunków. Długów robić nie będziemy- deklaruje wiceprezes.

Trenerzy i działacze drużyny mężczyzn dobrze wiedzą, że wiele klubów z I ligi płaci swoim graczom wysokie pensje. Szczecinianie mogą liczyć na skromne stypendia. Choćby to pokazuje, że PH będzie ciężko w rozgrywkach. Nie ma jednak planu, by wzmocnić zespół kosztem ekipy pań.

– Nie ma takiego pomysłu. U dziewczyn jest duży zasób ludzki i to chcemy utrzymać. Zresztą zawodniczki nie zarabiają dużo – mówi Biały. – Dziś mamy skromny potencjał, ale staramy się to poprawić. Daliśmy sobie trzy lata na zbudowanie porządnego budżetu. Jeśli się nie uda – zrezygnuję. Zresztą mnie pozycja nie interesuje. Jeśli zgłosi się sponsor, od razu mogę oddać funkcję wiceprezesa.

Aby wzmocnić beniaminka, opiekunowie wykorzystują swoje znajomości. Niewykluczone, że przyjedzie jeden, może dwóch zawodników z Lubina lub Gorzowa, którzy nie będą mieć szans na grę w ekstraklasie w tamtych ekipach. Nie wiadomo, co będzie z Pawłem Pawłaszkiem? Doświadczony zawodnik w II lidze pomagał, ale nie zawsze trenował. Na pewno też nie będzie wzmocnień z Energetyka Gryfino. Gracze z tego zespołu mają inne plany.

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest