7 listopada 2008

Chce zdążyć na Szwecję

Michał Jurecki rozpoczął wyścig z czasem. Tydzień temu rozgrywający przeszedł operację kolana, a obecnie odbywa rehabilitację. – Chcę zdążyć na mecz reprezentacji ze Szwecją, który odbędzie się 27 listopada – zapowiada szczypiornista – pisze „Przegląd Sportowy”.

W zeszłą środę w klinice w Bielefeld lekarze wywiercili w lewym kolanie 24-letniego piłkarza TuS Lubbecke dwie dziurki. Jedną wprowadzili do wnętrza kamerę, a drugą narzędzia do operacji. – Miałem ponadcentymetrową rysę na łękotce. Trzeba było wyciąć ten fragment, żeby pęknięcie się nie powiększało. Przy okazji lekarz obejrzał więzadła krzyżowe, na szczęście wszystko z nimi w porządku – opowiada zawodnik.

Termin operacji nie był przypadkowy. Chodziło o to, żeby Jurecki stracił jak najmniej ważnych meczów. -Dla mnie najważniejsze jest, żeby Michał był zdrowy na okres przygotowań do mistrzostw świata – mówi trener Bogdan Wenta.

Zabieg powiódł się całkowicie. -Już po kilku dniach odstawiłem kule. Wolno mi jeździć na rowerze. Noga też każdego dnia zgina się coraz lepiej – cieszy się gracz. Rehabilitacja potrwa od trzech do pięciu tygodni.

– Zrobię wszystko, żeby wykurować się już na najbliższy mecz kadry ze Szwedami. Oczywiście, jeśli trener mnie powoła – dodaje Jurecki. O to jednak może być spokojny, bo w spotkaniach z Czarnogórą, a zwłaszcza z Rumunią biało-czerwonym brakowało jego przebojowości i silnego rzutu z dystansu. – Meczu z Czarnogórą nie widziałem, bo właśnie wtedy byłem operowany. Natomiast z Rumunami przegraliśmy, bo popełniliśmy zbyt dużo błędów w ataku – ocenia rozgrywający.

Na razie Jurecki może spokojnie dochodzić do zdrowia. – Termin zgłoszenia 28-osobowego składu na kolejny mecze eliminacji ME upływa 10 dni przed spotkaniem, czyli 17 listopada – informuje szef wyszkolenia ZPRP Jerzy Noszczak.

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest