Tomasz Tłuczyński, reprezentant Polski, od nowego sezonu będzie grał w TuS N-Lubbecke. Lider 2 Bundesligi jest bardzo bliski awansu do Toyota Bundesligi a w swoim składzie ma już dwóch innych zawodników z kadry trenera Bogdana Wenty. Najskuteczniejszy z Polaków na Mistrzostwach Świata w Chorwacji podpisał kontrakt do 30 czerwca 2011 roku.
– Kontrakt z TSV Hannower-Burgdorf wygasał mi z końcem czerwca br., a innych propozycji nie otrzymałem. Nie było sensu starać się o grę w Vive Kielce. Tam przecież przeszedł Rafał Gliński, a na lewym skrzydle występuje też Mateusz Jachlewski. Na razie nie zamierzam wracać do Polski. W Lubece mam dużo znajomych z czasów, gdy grał tam mój ojciec. Mam duże szanse na występy w podstawowym składzie – powiedział Tłuczyński.
W zespole z Lubeki Tłuczyński będzie grał z Michałem Jureckim i Arturem Siódmakiem. Wymieniona trójka ma w dorobku srebrny i brązowy medal wywalczone w dwóch ostatnich mistrzostwach świata. – Michał i ja jesteśmy bardzo bliskimi przyjaciółmi. Nasze rodziny często się odwiedzają – powiedział tata 2-letniej córki Mai.
Fot. Marek Biczyk
Reprezentacyjny skrzydłowy nie przewiduje innej opcji jak awans TuS N-Lubbecke do najwyższej klasy rozgrywkowej. – Ten zespół jest na czele tabeli i prowadzi z przewagą czterech punktów. Układ gier pozostały do końca sezonu ma też korzystny. U siebie podejmie najgroźniejszych rywali – dodał zawodnik.
Tłuczyński 1 marca będzie mógł się bezpośrednio zaprezentować jego przyszłym pracodawcom. TSV Hannover-Burgdorf (3. miejsce w lidze) będzie gościł TuS N-Lubbecke. – O układach nie ma mowy. Jestem profesjonalistą i zagram najlepiej jak umiem – piłkarz szybko zdementował plotki o ustawionym meczu.
Bardzo pozytywnie o Tłuczyńskim wypowiada się trener TuS N-Lubbecke Patrik Liljestrand. – Znam go od bardzo dawna. W tegorocznych mistrzostwach świata również należał do najlepszych zawodników lewoskrzydłowych.
29-letni Tłuczyński pójdzie w ślady ojca „Binjo“ Tłuczyńskiego, który w Tus Nettelstedt grał w latach 1993-1995. Syn karierę zawodową rozpoczął w 1997 r. w Duderstadt TV. Po sezonie przeniósł się do VfL Gummersbach. W Bundeslidze grał jednak rzadko i doświadczenie postanowił zdobyć o szczebel niżej w – Emsdetten (1999-2002), Eintracht Hildesheim (2002-2005). Od lata 2005 r. reprezentuje barwy TSV Hannover-Burgdorf.
