– Mamy przewagę punktową. Gramy u siebie i będziemy walczyć o zwycięstwo. Zdajemy sobie sprawę z materiału filmowego, że jest sporo zmian w zespole rumuńskim. Liczymy na rewanż za przegrany mecz w dziwnych układach – powiedział Bogdan Wenta podczas piątkowego spotkania z dziennikarzami przed meczem el. Euro 2010 Polska – Rumunia.
Sławomir Szmal obiecuje walkę o każdą piłkę /Fot. P.Kotwica
Trener Bogdan Wenta przypomniał, że na porażki w Szwecji i Rumunii w grupie 1 złożyło się kilka czynników, a przede wszystkim brak siedmiu zawodników z podstawowego składu. – Po mistrzostwach świata ze Szwecją i Czarnogórą po raz pierwszy zagraliśmy w optymalnym składzie na jaki nas stać – zaznaczył polski szkoleniowiec.
Wenta przypomniał, że drużyna rumuńska ma takie same szanse jak polska. – Bardziej interesuje nas jednak to jak my wyglądamy i jak będziemy jutro się prezentować. Tu chodzi o naszą przyszłość – dodał.
W spotkaniu przed kieleckim hotelem „Leśny Dwór” z przedstawicielami mediów brał udział Petru Ghervan asystent rumuńskiego trenera. Współpracownik Achana Omera wyjaśnił, do Polski przyjechała drużyna znacznie różniącą się od tej, która grała na jesieni.
– Zaszło w niej dużo zmian. Mamy siedmiu młodych zawodników, którym nie wystarczyło doświadczenia w niedawnym meczu ze Szwecją Ostatnie wyniki wskazują, że Polska wystąpi w roli faworyta. Ale my będziemy walczyli o swoją szansę – powiedział Ghervan.
Asystent rumuńskiego trenera przyczynę porażki z Czarnogórą upatrywał w zmęczeniu młodych zawodników. Oba mecze, w Szwecji i z Czarnogórą dzieliło tylko 40 godzin
– Spodziewam się dobrych zawodów. Mam nadzieję, że lepszy z zespołów awansuje do przyszłorocznych finałów – zakończył Petru Ghervan.
Ostatni trening naszych kadrowiczów przed meczem z Rumunią /Fot. P.Kotwica
Wśród naszych zawodników panują stonowane nastroje. Każdy ma świadomość wagi meczu. – Wygrana nad Rumunią otwiera nam drzwi do następnego etapu jakim są mistrzostwa w Austrii. To jest nasz cel. Musimy się ostatni raz zmobilizować, aby w dobrych humorach się rozjechać i mieć satysfakcję z całego sezonu – zapowiedział kapitan polskiej reprezentacji Damian Wleklak.
Sławomir Szmal wspomniał, że w pierwszym meczu z Rumunią była szansa na odniesienie zwycięstwa. Był to dla trudny mecz. – Zespół walczył z sercem. Tak się złożyło, że tym razem jest to najważniejszy dla nas mecz w grupie. Mogę obiecać, że będziemy walczyć o każdą piłkę. Będziemy walczyć o zwycięstwie – zakończył nasz najlepszy bramkarz.