Polska przegrała w Papa z Niemcami 22:40 w pierwszym dniu rozpoczętych na Węgrzech Młodzieżowych Mistrzostw Europy kobiet. Najlepszymi zawodniczkami poszczególnych drużyn zostały uznane Luisa Schulze i Edyta Szymańska. W innym spotkaniu grupy D Rosja pokonała Serbię 34:28.
Mecz był tylko wyrównany do 2 min. kiedy tablica wskazywała remis 1:1. Od tego momentu dominowały wyłącznie Niemki, które pod koniec meczu prowadziły 40:22. Dwie bramki Pauliny Przytuły w finałowej minucie zmniejszyły rozmiary porażki.
– Niemki pogoniły nas szybkim atakiem. Przewaga warunków fizycznych i motorycznych była zdecydowanie po ich stronie. Nie było szans na korzystny wynik, ale powinniśmy przegrać mniejszą różnicą bramkową – przyznał trener Adam Pecold.
To pierwsza impreza tej rangi, w której biorą udział jego podopieczne. Większość z nich gra jedynie w klubach I-ligowych. Brak ogrania w meczach o stawkę był bardzo widoczny. – Moje zawodniczki nie wytrzymały presji zawodów – dodał Pecold.
W kolejnych występach Polkom także będzie bardzo trudno choćby o punkt. W sobotę zmierzą się z Rosją, a dzień później z Serbią. Te zespoły w ubiegłorocznych Mistrzostwach Świata zmierzyły się w walce o złoty medal.
Wyniki grupy D:
NIEMCY – POLSKA 40:22 (23:14)
Niemcy: Glaser, Kurzke – Zapf 5, Schulze 4, Muller 5, Hellriegel 3, Eisenkolb 2, Boninghausen 5, Schmele 1, Naidzinavicius 6, Wenzl 2, Leppert 1, Busch 4, Thomas 2. Kary 6 min.
Polska: Kędzierska, Kochańska – Jakubowska, Białek 4, Rupp 3, Szymańska 6, Jędrzejczyk 4, Uzar, Skalska, Przytuła 4, Nowicka 1, Tórz, Dybul, Wójcik. Kary 6 min.
Sędziowały: C.Bonaventura i J. Bonaventura (Francja)
ROSJA – SERBIA 34:28 (16:15)
