Wtorkowy mecz Polska – Czechy był zdaniem władz Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF) najlepszym widowiskiem z dotychczas rozegranych spotkań mistrzostw Europy w Austrii – poinformował prof. Janusz Czerwiński, honorowy prezes ZPRP.
"Mecz Polska – Czechy został przez władze EHF oceniony najwyżej z dotychczas rozegranych – powiedział prof. Czerwiński. – Rozmawiałem o nim z kolegami wieczorem. Uznano, że to było to przykładowe spotkanie, w którym walczyły dwie drużyny o wysokim poziomie sportowym, grające bardzo fair. Podkreślano też obiektywizm sędziów".
W zgodnej opinii działaczy najwyższych władz EHF oraz obserwatorów spotkań ten pojedynek był najlepszą promocją ich dyscypliny.
"To była znakomita promocja piłki ręcznej – kontynuował honorowy prezes ZPRP. Mecz był bardzo emocjonujący i, co ważne, prowadzony fair".
Zdaniem prezesa Polacy może nawet zbyt bardzo byli w zgodzie z przepisami.
"Może nasi grali za delikatnie, bo piłka ręczna jest sportem twardym – dodał. – W pierwszych meczach Polacy grali ostrzej. Tutaj byli troszeczkę za delikatni, ale przyniosło im to sukces, więc nie ma co narzekać".
W 1976 roku w Montrealu Janusz Czerwiński wraz z trenerem Stanisławem Majorkiem doprowadził reprezentację Polski do brązowego medalu olimpijskiego. Był także selekcjonerem zespołów Islandii i Grecji. Jako szkoleniowiec pierwsze sukcesy odnosił ze Spójnią Gdańsk, z którą w latach 1968-1970 wywalczył mistrzostwo kraju. W latach 1988-1996 był prezesem Związku Piłki Ręcznej w Polsce. W 1998 roku został profesorem zwyczajnym nauk o kulturze fizycznej. W latach 1981-1984 i 1996-2002 był rektorem gdańskiej AWFiS. Od lat jest zapraszany na wszystkie najważniejsze imprezy w piłce ręcznej.
(PAP/JKM)