15 maja 2010

SPR w podwójnej koronie!!!

W finałowym spotkaniu o Puchar Polski Lublinianki pokonały MKS Zagłębie Lubin 34:32 i tym samym zakończyły sezon w podwójnej koronie! Spotkanie miało niezwykle wyrównany przebieg, a do wyłonienia zwycięskiej ekipy potrzebna była dogrywka. Najlepszą zawodniczką meczu wybrano skrzydłową Mistrzyń Polski Małgorzatę Majerek, a w oczach trenerów obu ekip na wyróżnienie zasłużyły rozgrywająca Kinga Byzdra z Zagłębia i bramkarka Małgorzata Sadowska z SPR-u.

Na parkiecie zobaczyliśmy zaciętą walkę o każdy metr boiska /Fot. Jakub Gucma

Obie drużyny rozpoczęły spotkanie bardzo nerwowo, wynik otworzyła dopiero w 4 minucie Kinga Byzdra. Na odpowiedź SPR-u nie trzeba było długo czekać, trzykrotnie do siatki rywalek piłkę skierowała Małgorzata Majerek. Dla Lubinianek trafiła jeszcze Klaudia Pielesz i w 6 minucie gry mistrzynie kraju prowadziły 3:2. Świetną formę prezentowała ich bramkarka – Małgorzata Sadowska – raz po raz odbijając rzuty przeciwniczek. Dzięki temu jej koleżanki miały częste okazje do kontrataków, co bezlitośnie wykorzystywały. W 18 minucie, po ładnym rzucie Kamili Skrzyniarz, SPR prowadził już 10:6 i trener MKS-u Bożena Karkut zmuszona była poprosić o czas. Po wznowieniu, warunki gry wciąż dyktowały jednak podopieczne Grzegorza Gościńskiego systematycznie powiększając swoją przewagę. W 22 minucie świetną akcją popisała się Dorota Małek, która po przechwycie samotnie pomknęła na bramkę rywalek i pewnym rzutem umieściła piłkę w bramce (14:8). Obrończynie pucharowego trofeum nie poddawały się jednak, zdecydowanie poprawiły swoją postawę w defensywie, co pozwoliło im na zmniejszenie strat do dwóch goli (14:16 w 29 min.). W bramce „miedziowych” ładnymi interwencjami zaznaczyła swoją obecność na placu gry Izabela Czarna, skutecznie atakowały Kaja Załęczna i Joanna Obrusiewicz.. Ostatnie słowo należało jednak do SPR-u, a dokładniej do Skrzyniarz, która ustaliła wynik pierwszej połowy na 14:17.

Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka /Fot. Jakub Gucma

Druga partia rozpoczęła się od zdecydowanych ataków Lubinianek, które odzyskały wigor, uważnie broniły i przestały w głupi sposób tracić piłki w ataku. Na rezultaty takiej gry nie trzeba było długo czekać, po upływie czterech minut Byzdra zdobyła kontaktową bramkę dla Zagłębia (17:18). MKS kilkukrotnie stanął przed szansą na wyrównanie, ale za każdym razem SPR wychodził z tych sytuacji obronną ręką i odskakiwał na dwa gole różnicy. W końcu w 43 minucie Kaja Załęczna doprowadziła do remisu po 20. Po chwili Byzdra wyprowadziła swoją drużynę na prowadzenie 21:20 i trener Gościński zareagował prosząc o czas. Po wznowieniu byliśmy świadkami niezwykle wyrównanej walki, prowadzenie zmieniało się co chwilę. Lepiej tę próbę nerwów wytrzymały mistrzynie Polski, które dzięki dwóm bramkom Majerek wyszły na prowadzenie 25:23 (50 min.). Zagłębie nie poddawało się i zbliżyło się do rywalek na jednobramkowy dystans (26:27 w 57 min.). Minutę później po skutecznej kontrze Załęcznej ponownie mieliśmy remis. Zagłębiu udało się nawet wyjść na prowadzenie 28:27, ale na 50 sekund przed końcem spotkania Małek skutecznie wykonała rzut karny i doprowadziła do wyrównania (28:28). Więcej bramek w drugiej połowie już nie zobaczyliśmy i do wyłonienia zwycięskiej drużyny potrzebna była dogrywka!

Zagłębie poprawiło swoją defensywę, ale zawodniczki SPR potrafiły skutecznie zaatakować /Fot. Jakub Gucma

Co było do przewidzenia, w dodatkowym czasie gry zobaczyliśmy bitwę o każdy metr boiska. Rezultat wciąż oscylował wokół remisu, w drużynie Zagłębia punktowały Byzdra i Pielesz, a wśród Lublinianek brylowała niezawodna Majerek. Po pierwszych pięciu minutach żadna z drużyn nie była bliższa wygranej, było 31:31. W drugiej połowie dogrywki pierwsza bramka padła dopiero po 150 sekundach, a jej autorką była Dorota Małek która skutecznie egzekwowała rzut karny, po chwili trafiła jednak Pielesz i było 32:32. Na 1,5 minuty przed ostatnim gwizdkiem ponownie gola rzuciła Małek, a za moment Zagłębie popełniło faul w ataku i straciło piłkę. Mistrzynie Polski wykorzystały szansę i po rzucie Skrzyniarz wyszły na 2 bramkowe prowadzenie 34:32, którego nie oddały już do końca. Zawodniczki SPR Lublin zdobyły tym samym Puchar Polski i zakończyły sezon w podwójnej koronie!!!    

MKS Zagłębie Lubin  – SPR Lublin 32:34 (14:17;28:28)

SPR: Justyna Jurkowska, Małgorzata Sadowska – Dorota Małek 10, Małgorzata Majerek 10, Monika Marzec 1, Alina Wojtas, Kamila Skrzyniarz 6, Kristina Repelewska 4, Małgorzata Rola 2, Aukse Rukaite 1, Edyta Malczewska, Agnieszka Wolska, Alesia Mihdaliova.

Zagłębie: Natalia Tsvirko, Izabela Czarna, Monika Maliczkiewicz – Kaja Załęczna 5, Aneta Piekarz, Natalia Ciepłowska, Karolina Semeniuk 2, Joanna Obrusiewicz 3, Aleksandra Jacek 4, Jelena Kordić 2, Agnieszka Jochymek 1, Klaudia Pielesz 6, Kinga Byzdra 9. 

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest