Reprezentacja Polski juniorów młodszych w ostatnim występie w Turnieju Nadziei Olimpijskich, które odbywały się na Węgrzech przegrała z drugim zespołem gospodarzy 29:32 (13:17). Podopieczni Leszka Biernackiego zostali sklasyfikowani na czwartym miejscu. Był to debiut tego rocznika na arenie międzynarodowej.
– Zagraliśmy niekonsekwentnie w pierwszej połowie i na początku drugiej. Zaraz po przerwie rywale odskoczyli na siedem bramek. Nasza pogoń doprowadziła do stanu 26:26. W tym okresie w bramce dobrze spisywał się Adam Morawski. Niestety dwie niewykorzystane sytuacje zaważyły na końcowym wyniki – ocenił polski szkoleniowiec.
Trener Biernacki ma świadomość, że jego zespół czeka dużo pracy. Za półtora roku odbędą się mistrzostwa Europy. – Wynik w takich turniejach jest sprawą drugorzędną. Nie znaczy to wcale, że jestem zadowolony z porażek – zaznaczył.
W dniach 9-22 sierpnia jego zespół będzie przebywał na zgrupowaniu w Cetniewie. Obóz zakończy się czwórmeczem z Norwegią, Rosją i Litwą. Spotkania będą rozgrywane w Kościerzynie, Gdańsku i Cetniewie.
Węgry B – Polska 32:29 (17:13)
POLSKA: Morawski, Kornecki – Bartłomiejczyk, Chełmiński 12, Misiejuk 2, Malczewski 3, Kowalik 2, Stefanie 2, Zimoch, Gębala, Styrna 2, Ciosek 4, Kowalski 2, Genda, Krupa.
