30 grudnia 2010

Osiem bramek Karola Bieleckiego!

Zakończyła się 19., ostatnia w tym roku, kolejka Bundesligi. Ze znakomitej strony zaprezentował się Karol Bielecki, który zdobył dla Rhein-Neckar Loewen aż osiem bramek, co i tak nie uchroniło jego zespołu przed porażką w Goeppingen. Warto też odnotować świetną postawę Tomasza Tłuczyńskiego, którego siedem trafień również jednak nie wystarczyło do zdobycia choćby punktu przez TuS N-Lubbecke, które uległo przed własną publicznością Fuchse Berlin.

Znakomita forma Karola Bieleckiego dobrze rokuje przed zbliżającymi się MŚ w Szwecji /Fot. Katarzyna Plewczyńska – AF Cyfrasport   

Zawodnicy z Goeppingen pokazali, że na własnym boisku nie straszny im żaden faworyt. W tym sezonie tylko TBV Lemgo zdołało tam zremisować, wszystkie pozostałe drużyny traciły punkty. Podobnie Rhein-Neckar Loewen, popularne „Lwy” już do przerwy przegrywały 13:21. Jednym z niewielu zawodników gości, który nie dawał za wygraną, był Karol Bielecki. Rozrywający reprezentacji Polski zdobył aż osiem bramek, ale nie zapobiegł wyjazdowej porażce swojego zespołu. Grzegorz Tkaczyk tym razem nie zaliczył żadnego trafienia. W drugiej połowie gospodarze kontrolowali przebieg spotkania, nie pozwalając rywalom na zmniejszenie dystansu, ostatecznie zwyciężając 35:31.

Bardzo ważny mecz na koniec roku wygrali piłkarze ręczni SC Magdeburg. Drużyna Bartosza Jureckiego – zdobywcy trzech goli – pokonała u siebie Flensburg Handewitt 34:29. Siła ofensywna gospodarzy była oparta na Robercie Weberze, który tym razem zaaplikował rywalom aż 11 bramek, w tym pięć z rzutów karnych.

Do 45. minuty zanosiło się na niespodziankę w Lubece, wtedy bowiem miejscowe TuS prowadziło 18:15 z Fuchse Berlin. Jednak na boisku pojawił się Konrad Wilczyński, który zdobył trzy bramki z rzędu i doprowadził do remisu. Goście przejęli inicjatywę, uzyskując 2-3 bramkowe prowadzenie, którego nie oddali już do końca i wygrali 27:22. Na boisku zaprezentowało się aż czterech Polaków i dwóch zawodników pochodzących z Polski. W ekipie gospodarzy najskuteczniejszy był Tomasz Tłuczyński (7 goli), Artur Siódmiak tym razem bez gola, podobnie jak Bartosz Konitz. Skutecznym egzekutorem karnych wśród Lisów okazał się Michał Kubisztal (3/3), jedną bramkę dołożył Bartłomiej Jaszka. Pięć goli na swoim koncie zapisał natomiast pochodzący z Polski Wilczyński.

TSV Hannover-Burgdorf nie sprostał MT Melsungen. Drużyna Piotra Przybeckiego i Jacka Będzikowskiego przegrała 30:35. Przybecki zdobył dla pokonanych 4 gole. Klasą dla siebie był snajper gości – Michael Allendorf, który zdobył dziesięć bramek. Bez szans w Kilonii była ekipa Macieja Dmytruszyńskiego. DHC Rheinland przegrało na wyjeździe z mistrzem Niemiec – THW Kiel 29:39. Polak nie zapisał na swoim koncie żadnego trafienia.

Po 19. Kolejkach na czele tabeli ligi niemieckiej jest HSV Hamburg z dorobkiem 36 punktów. Na drugiej pozycji plasuje się Fuchse Berlin ze stratą 3 oczek do lidera, a na trzecim miejscu jest THW Kiel z 31 punktami na swoim koncie.

Bundesliga (19. kolejka):

SG Ahlen-Hamm – HSV H:amburg 28:30 (17:12)

Najwięcej bramek: dla Ahlen-Hamm – Pomeranz 7 (1/2), Clößner 5, Hock 4 (3/4); dla Hamburga – Lijewski 7, Vori 6, Hens 5.

SC Magdeburg – SG Flensburg-Handewitt 34:29 (13:12)

Najwięcej bramek: dla Magdeburga – Weber 11 (5/5), Natek 4, Tönnesen 4; dla Flensburga – Mogensen 10, Eggert 8 (5/5), Knudsen 3.

Frisch Auf! Göppingen – Rhein-Neckar Löwen 35:31 (21:13)

Najwięcej bramek: dla Göppingen – Oprea 8, Schöne 5, Späth 5; dla Rhein-Neckar – Bielecki 8, Gensheimer 6 (4/5), Myrhol 5.

TuS N-Lübbecke – Füchse Berlin 22:27 (11:11)

Najwięcej bramek: dla Lübbecke – Tłuczyński 7 (3/4), Olafsson 4, Svensson 3; dla Füchse – Wilczyński 5 (0/2), Laen 4, Richwien 4.

TSV Hannover-Burgdorf – MT Melsungen 30:35 (17:17)

Najwięcej bramek: dla Hannoveru – Lehnhoff 7 (5/6), Olsen 7, Przybecki 4; dla Melsungen – Allendorf 10 (4/4), Vucković 7, Turbica 5.

HSG Wetzlar – TV Grosswallstadt 24:18 (13:12)

Najwięcej bramek: dla Wetzlar – Friedrich 8 (3/4), Jungwirth 4, Salzer 3; dla Grosswallstadt – Tiedtke 5, Köhrmann 4 (1/2), Weinhold 4.

HBW Balingen-Weilstetten – VfL Gummersbach 29:28 (12:12)

Najwięcej bramek: dla Balingen – Schlinger 10, Herth 9 (2/2), Ilitsch 3; dla Gumemrsbach – Pfahl 8 (2/3), Vucković 6, Anić 5.

TBV Lemgo – TSG Lu.-Friesenheim 31:26 (16:11)

Najwięcej bramek: dla Lemgo – Liniger 7 (1/1), Theuerkauf 5 (3/4), Hermann 4; dla Friesenheim – Grimm 6 (3/4), Dissinger 5, Pevnov 5.

THW Kiel – DHC Rheinland 33:23 (16:13)

Najwięcej bramek: dla Kiel – Andersson 5, Jicha 5, Klein 5; dla Rheinland – Mahé 6, Sveinsson 6, Sigtryggsson 5.

Żródło: inf. własna/handball.pl/sportowefakty.pl

(JKM)

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest