Piotr Grabarczyk zameldował się już w Szwecji. Powołanie otrzymał w miejsce kontuzjowanego Michała Jureckiego. Zawodnik najprawdopodobniej zagra już w dzisiejszym meczu z Chile. Ostateczna decyzja będzie należała do trenera Bogdana Wenty.
Piotr Grabarczyk bezpośrednio po przylocie do Goeteborga /Fot. M.Biczyk
– Zaskoczyła mnie ta wiadomość. Wczoraj zatelefonował do mnie trener Wenta. Cóż było robić, wsiadłem w samochód i pojechałem do Warszawy. Wolałbym zasłużyć na powołanie w inny sposób, a nie w miejsce kontuzjowanego kolegi. Michałowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia – powiedział tuż po przylocie do Goetborga kołowy Vive Targi Kielce.
Grabarczyk w miniony weekend brał udział z drużyną klubową w X Międzynardowym Turnieju o Puchar Marszałka Województwa Opolskiego. W Zawadzkiem mistrzowie Polski w finale pokonali Stal Mielec. Nowo powołany do kadry zawodnik praktycznie cały okres przygotowaczy przepracował z resztą zespołu narodowego. Nie był obecny dopiero w ostatnich dniach podczas zgrypowania w Warszawie, tuż przed wylotem reprezentacji do Szwecji.
