1 kwietnia 2011

7 goli G.Tkaczyka, udany występ S.Szmala

Z bardzo dobrej strony zaprezentował się Grzegorz Tkaczyk, który w rewanżowym meczu 1/8 Ligi Mistrzów zdobył dla Rhein-Neckar Loewen 7 bramek. Lwy co prawda tylko zremisowały przed własną publicznością z Croatią Osiguranje Zagrzeb 27:27, ale i tak dzięki ubiegłotygodniowemu zwycięstwu na Bałkanach zapewniły sobie awans do ćwierćfinału. Świetnie między słupkami bramki gospodarzy spisywał się też Sławomir Szmal.

Trzeci z Polaków występujących w drużynie z Mannheim, czyli Karol Bielecki, tym razem nie zapisał na swoim koncie żadnego trafienia. Mecz był pełen emocji, albowiem Chorwaci przyjechali ze świadomością, iż aby awansować muszą odrobić trzybramkową stratę z pierwszego spotkania, które przegrali 28:31. Tak więc Croatia już od pierwszego gwizdka starała się narzucić rywalom swój styl gry, jednak zawodnicy Lwów pokazali swe ogromne doświadczenie. Cały czas byli w pełni skoncentrowani, kontrolując przebieg meczu i prowadząc jedną, dwoma bramkami. Co prawda parokrotnie na tablicy wyników widniał remis, a w 56. minucie gościom udało się nawet wyjść na prowadzenie 23:24. Jednak zagrożenie zostało szybko przez niemiecką drużynę zażegnane, ostatecznie po 60 minutach był remis po 27, który dał awans drużynie Polaków.

Grzegorz Tkaczyk zdobył pierwsza bramkę spotkania, ale potem miał kłopoty ze skutecznością. Druga połowa to jednak popisowa gra polskiego rozgrywającego, co potwierdza jego 6 goli w tej partii. Sławomir Szmal bronił bramki Łwów przez 56 minut, notując w tym czasie 38% skuteczność obron (14/37). Karol Bielecki grał 10 minut, oddał dwa rzuty, jednak ani razu nie udało mu się pokonać golkipera Croatii.

Rhein-Neckar Loewen – Croatia Zagrzeb 27:27 (11:9)

RNL: Szmal, Fritz – Gensheimer 9, Tkaczyk 7, Stefansson 6, Cupić 2, Gunnarsson 2, Groetzki 1, Bielecki, Lund, Mueller, Rigterink, Roggisch, Schmid, Sesum, Sigurdsson.

Croatia: Sego, Skof, Pesić – Spiler 9, Marić 5,  Kopljar 4, Jaskić 3, Balić 2, Gal 2, Strlek 2, Bogunović, Gojun, Kopco, Matulić, Stepancić, Valcić.

Pierwszy mecz 31:28, awans Rhein-Neckar Loewen.

W drugim rozegranym wczoraj meczu 1/8 finału LM, Czechowskie Niedźwiedzie po raz drugi pokonały Bośnię Sarajewo. Tym samym Rosjanie przypieczętowali, podobnie jak przed rokiem, awans do ćwierćfinału Champions League.

Chekhovskie Medvedi – Bosnia Sarajevo 30:17 (11:9)

Pierwszy mecz: 31:22,awans Chekhovskie Medvedi

/Fot. grzegorz-tkaczyk.com

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest