10 maja 2011

“Moja drużyna pokazała charakter”

Po dwóch meczach finału PGNiG Superligi kobiet KGHM Metraco Zagłębie Lubin prowadzi z SPR AZS Pol Lublin 2-0. O ile w spotkaniu numer jeden podopieczne Bożeny Karkut zwyciężyły dosyć łatwo, o tyle w meczu numer dwa do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. – Już przed finałami mówiłam, że najważniejsze aby nie popełnić błędu sprzed roku i wygrać oba mecze otwarcia przed własną publicznością – mówi opiekun Miedziowych.

/Fot. ZPRP

Trener Karkut jest bardzo zadowolona ze swojego zespołu – Ta zwycięska dogrywka pozwoli nam jeszcze bardziej uwierzyć w siebie. Teraz to nasze rywalki mają nóż na gardle, a my z pewnością możemy pokusić się o zwycięstwo w Lublinie – podkreśla. Faktycznie, jeżeli zawodniczki Edwarda Jankowskiego marzą o obronie tytułu mistrzowskiego muszą teraz dwukrotnie pokonać Zagłębie w Hali Globus. – Nie będzie to łatwe zadanie, ale z pewnością możliwe – zgodnie deklarują wciąż aktualne mistrzynie kraju. Jeżeli im się uda o końcowym triumfie w wielkim finale zadecyduje spotkanie numer pięć, które zostałoby rozegrane w Lubinie 1 czerwca.  

– Drużyna pokazała charakter. Gdybyśmy wykorzystali moment gry w przewadze, wcześniej byłoby po meczu. A tak sami sobie zrobiliśmy dogrywkę. Na szczęście dziewczyny zagrały koncertowo ostatnie 10 minut, zresztą to nie pierwsza dogrywka w tym sezonie rozegrana właśnie w ten sposób. Dziękuję dziewczynom za walkę i dwa zwycięstwa, a kibicom za doping – podsumowała szkoleniowiec Zagłębia.

Źródło: inf. własna / miedziowe.pl

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest