11 maja 2011

Szczelna obrona to klucz do zwycięstwa

Zawodniczki Vistalu Łączpolu Gdynia odniosły zwycięstwo nad AZS Politechniką Koszalińską w drugim spotkaniu o brązowy medal PGNiG Superligi. Jedną z bohaterek spotkania w szeregach zwycięskiej ekipy była bramkarka Patrycja Mikszto. Gdynianki, po niespodziewanej porażce w meczu numer jeden, znalazły się w trudnej sytuacji. – Niedzielny mecz, to była katastrofa, w ogóle nie grałyśmy razem – podkreśliła Mikszto.

 

Jedynie początkowe momenty gry, były wyrównane. Po 10. minutach zaczęła zarysowywać się przewaga gospodyń. Bardzo dobrze funkcjonowała defensywa miejscowych, z którą koszalinianki nie mogły sobie poradzić. Udanie w bramce spisywała Mikszto, która w ciągu całego meczu popisała się kilkoma ładnymi obronami. Powstrzymała też rzut z linii 7 metrów wykonywany przez Joannę Dworaczyk. Ostatecznie Vistal Łączpol Gdynia pokonał AZS Politechnikę Koszalińską 30:20. Zagrałyśmy bardzo dobrze w obronie, udanie rozgrywany był kontratak. Wychodziło mi w bramce i dzięki temu wspierałam dziewczyny. Kluczem do tego zwycięstwa była na pewno obrona i dobrze wyprowadzane kontry – dodała bramkarka.

Po rozegraniu dwóch spotkań nad morzem, w rywalizacji, która toczy się do trzech wygranych, mamy stan 1:1. W najbliższy weekend w Koszalinie zostaną rozegrane dwa kolejne mecze. Drużynę z Trójmiasta czeka ciężka przeprawa w tych konfrontacjach. – Koszalin stoi pierwszy raz w historii przed możliwością zdobycia medalu i na pewno nie odpuszczą. Są to bardzo waleczne dziewczyny i zawsze trudno nam się z nimi grało. Będzie trzeba walczyć tak, jak dzisiaj i nawet lepiej – stwierdziła na koniec reprezentacyjna golkiperka.

Źródło: sportowfakty.pl / inf. własna

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest